Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Aga Testuje to popularna krytyczka kulinarna, która za pomocą mediów społecznościowych regularnie dzieli się wrażeniami z wizyt w znanych restauracjach. Ostatnio zdecydowała się zajrzeć do mieszczącego się w Miami lokalu Pharella Williamsa, poddając ocenie serwowane tam dania.
- Na otwarciu lokalu byli m.in. Beckhamowie, Maluma i Kardiashanki. Restauracja jest przepięknie urządzona, posiada też basen - relacjonowała na wstępie. - Restauracja jest przepięknie urządzona, posiada też basen - dodała. Jak się jednak okazało, prestiż miejsca nie do końca szedł w parze z jakością serwowanych tam potraw.
- Twarda ośmiornica w sałatce, mdłe kiełbaski jagnięce i słaby burger. Bardzo dobre brukselki i meze - oceniła TikTokerka. - Nie polecam tej restauracji na lunch. Jak dla mnie bardziej na koktajl, aby nacieszyć oczy pięknym wnętrzem - skwiotowała ze szczerością.
Pokazała także paragon z restauracji. Rachunek za lunch dla 5 osób wyniósł 243,85 dolarów, czyli ok. 1080 zł. Sam burgera kosztował 25 dolarów (ok. 110 zł), ośmiornica 26 dolarów (ok. 115 zł) brukselki 12 dolarów (ok. 53 zł), a cola 4 dolary (ok. 17 zł).
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina