Zdradziła, co robi z resztkami jedzenia po dziecku. "Mój mąż uważa, że to dziwne"

Pewna internautka prowadząca na TikToku profil o tematyce jedzeniowej postanowiła pokazać, co zrobi z posiłkiem swojego dziecka, by nie marnować jedzenia. Zdania internautek oraz internautów? Mocno podzielone. - "Nie zrobiłabym tego, to jest dziwne", "Osobiście uważam, że to genialne" - czytamy w komentarzach.

Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl

Zobacz wideo "Każdy ma swoją historię". Jak zaoszczędzić czas i zadbać o środowisko?

TikTok jest obecnie jedną z najpopularniejszych platform internetowych na świecie, która robi furorę nie tylko wśród młodszych, lecz także starszych osób. Użytkowniczki oraz użytkownicy dzielą się tam krótkimi filmikami, w których poruszają przeróżne tematy. Znajdziemy tam zarówno popularne (szczególnie wśród nastoletnich użytkowników) układy taneczne, jak i trendy, stylizacje, makijaże, triki oraz domowe. Niektóre osoby chętnie dzielą się także różnymi historiami ze swojego życia, a także pokazują wybrane momenty swojej codzienności.

Pokazała na TikToku, co robi z resztkami jedzenia po dziecku. "Tak długo, jak ci to nie przeszkadza i smakuje, to wszystko jest ok"

Młoda mama prowadząca na TikToku profil pod nazwą "athomewithbecca", podzieliła się w sieci filmikiem, na którym pokazała, co zrobiła z niezjedzonym przez jej syna makaronem. Aby nie marnować bez sensu żywności, kobieta przerzuciła makaron z sosem i innymi dodatkami na durszlak, a następnie przepłukała go pod bieżącą wodą. Później dodała swoje dodatki, doprawiła wedle uznania i zjadła.

Miałam ochotę na inny rodzaj makaronu, a mój syn nie tknął swojego podczas lunchu. Zdecydowałam ocalić makaron zmywając sos i tworząc makaron taki, jaki chciałam. (...) Mój mąż uważa, że to dziwne, co zrobiłam. Patrzył na mnie, jakbym była szalona

- powiedziała w udostępnionym nagraniu. 

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy od internautek oraz internautów. Choć niektórzy uważają, że to, co zrobiła jest dziwne, znaczna większość przyznała, że ten pomysł jest genialny:

To dziwne, ale to nie znaczy, że to nie jest dobry pomysł
To dobry sposób na zmniejszenie ilości odpadów, które w przeciwnym razie trafiłyby do kosza, a jeśli wpadłeś na pomysł, aby to wykorzystać, dlaczego nie
Osobiście uważam, że pomysł jest genialny, ale trochę dziwny
Nie zrobiłbym tego, to dziwne. Albo zjadłbym makaron dla dzieci, albo zostawiłbym go na później
Nigdy o tym nie słyszałam, ale to brzmi jak świetny pomysł

- czytamy.

Wasze historie są dla nas ważne. Czekamy na listy. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.

***

Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: