Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Pamiętacie film z Julią Roberts i Richardem Gerem? „Uciekająca panna młoda" biła swego czasu rekordy popularności w kinach. Główna bohaterka, choć uciekała zanim powiedziała sakramentalne „tak", przynajmniej docierała do ołtarza. I to kilkukrotnie. Ostatecznie znalazła miłość i spokój u boku przystojnego dziennikarza. O swoje szczęście wciąż walczy tiktokerka @beautybyartrice. Dziewczyna podzieliła się ze swoimi fanami niesamowitą historią, która z powodzeniem mogłaby posłużyć za inspirację dla scenarzystów kolejnego kinowego hitu.
Dziewczyna zaręczyła się ze swoim ukochanym. Chłopak oświadczył się jej w Dubaju. Para planowała ślub. Do tej pory wszystko układało się tak, jak powinno. Niestety na tiktokerkę czekała smutna niespodzianka. Została ofiarą ghostingu. Tiktokerka @beautybyartrice opowiedziała fanom o swoich doświadczeniach. Została porzucona przez ukochanego, przez, jak jej się wydawało, mężczyznę jej życia. I to kilka tygodni przed planowanym hucznym ślubem. Co więcej mężczyzna nie odwołał uroczystości. Nie rozmawiał z nią, nie rozstali się oficjalnie. Po prostu zniknął z jej życia. Przestał odbierać telefony, nie otwierał drzwi mieszkania, w którym teoretycznie wciąż mieszkał.
Dziewczyna była przerażona. Na początku podejrzewała wypadek lub zaginięcie. Po kilku dniach udało jej się jednak skontaktować z bliskimi członkami rodziny chłopaka. Co się okazało? Nie stało mu się nic złego. Utrzymywał kontakt z rodziną. Po prostu przepadł bez śladu, zniknął z życia ukochanej.