Więcej o gwiazdach przeczytasz na Gazeta.pl
Aleksandra Żebrowska aktywnie prowadzi swój profil na Instagramie. Aktualnie obserwuje ją ponad 263 tys. internautek oraz internautów, z którymi dzieli się wybranymi momentami ze swojego życia. Żona Michała Żebrowskiego nieustannie zyskuje sympatię coraz większej liczby osób w sieci, które w mediach społecznościowych szukają szczerości, naturalności, luzu i poczucia humoru. Ola Żebrowska pokazując prawdziwe, nieprzekoloryzowane kadry, a także swój luz, dystans i poczucie humoru, regularnie rozbawia swoje obserwatorki do łez.
Kilka dni temu, z okazji Dnia Mamy, Michał Żebrowski opublikował na swoim profilu zdjęcie Oli Żebrowskiej, która zapozowała przed lustrem w koszuli, odsłaniając swoje ciało. Niektóre osoby stwierdziły w komentarzach, że "trzeba mieć szacunek do siebie", a publikowanie takich kadrów jest "niesmaczne". W odpowiedzi na to, Ola Żebrowska udostępniła na Instagramie kolejne zdjęcie.
Miało być #smaczne @zebrowski.michal
- napisała.
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy o fanek, które również postanowiły pożartować sobie z komentarzy pod tamtym zdjęciem:
Ola! Ty nawet jak niesmacznie to smaczna jesteś
Na boso w ciąży? Wilka dostaniesz! Niesmaczne
Ale jak tak, stopa odkryta, wstydź się!
Takie intymne zdjęcie wstawiać do internetu?!
Zdjęcia w piżamie? W internety? W piżamie to cię tylko chłop powinien widzieć, ślubny oczywiście
Za dużo nagości na tym zdjęciu. Jak możesz mieć gołą łydkę... no kobiecie w ciąży nie przystoi, wstyd i niesmaczne
Uwielbiam Wasze poczucie humoru, dystans i ironię!!! Jesteście Mistrzami
O kurde, a co jeśli teraz się przegięło w drugą stronę i sztab specjalistów wyliczy z długości koszuli że jesteś nazbyt cnotliwa?
- czytamy.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.