Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Festiwal Filmowy w Cannes to międzynarodowe święto kina, które organizowane jest na Lazurowym Wybrzeżu już od 1946 roku. 28 maja dobiegła końca jego 75. edycja. Wzbudziła ona niemałe emocje wśród Polaków, gdyż na czerwonym dywanie mogliśmy podziwiać Joannę Kulig, która w tym roku objęła rolę jurorki. Jak dowiadujemy się z jej instagramowego konta, nie jest to jednak jedyny powód do dumy dla aktorki.
Kulig była w tym roku jedną z jurorek w sekcji Un Certain Regard, która nagradza twórców za ich innowacyjne podejście do pracy i sztuki. Wraz z aktorką w jury zasiedli: amerykańska reżyserka Debra Granik, francuski piosenkarz i aktor Benjamin Biolay, wenezuelski aktor i producent Édgar Ramírez oraz przewodnicząca, włoska reżyserka i aktorka Valeria Golino.
W rozmowie z Anną Tatarską dla Vouge zdradziła, że był to bardzo intensywny czas:
To bardzo intensywny czas. Musimy na wyznaczonych pokazach obejrzeć 20 filmów, które oceniamy, do tego dochodzą wydarzenia towarzyszące, na przykład spotkanie z okazji nagród Kering Women in Motion, honorujące kobiety, które miały specjalny wkład w branżę. (...) Najchętniej rozmawiam z aktorami, fajnie jest się wymienić doświadczeniami, podejściem do tego zawodu.
Obecnie w legendarnej Alei Gwiazd odcisk dłoni mieli zaszczyt zostawić Roman Polański, Andrzej Wajda i Andrzej Żuławski. Do tego wybitnego grona dołączyła właśnie Joanna Kulig. Aktorka umieściła na Instagramie zdjęcia i filmik z tego wydarzenia.
W komentarzach nie zabrakło gratulacji i ciepłych słów nie tylko od fanów gwiazdy, ale także osób ze świata show-biznesu m.in.: Mai Ostaszewskiej, Borysa Szyca, Anny Lewandowskiej czy Olgi Bołądź:
Aśka!!! Ty nasza Dumo Narodowa!!! Kocham
I to jest prawdziwa gwiazda
Asiu aż mam gęsią skórkę. Gratulacje
Coś pięknego
Pani Joanno najszczersze gratulacje! Po raz kolejny pokazała Pani że jest prawdziwą gwiazdą!
To jedno miejsce w alei czekało tyle lat właśnie na panią
To piękny efekt Pani ciężkiej i niesamowitej pracy. Gratuluję
Jak możemy dowiedzieć się z wywiadu opublikowanym w Vouge, aktorka nie spodziewała się, że dostąpi takiego wyróżnienia:
Nie wiedziałam, że będziemy to robić i byłam bardzo mile zaskoczona, że mnie o to poproszono. Wielkie przeżycie. O tyle większe, że następnego dnia dostałam od Jasia, mojego synka, zdjęcie laurki, którą zrobił dla mnie w przedszkolu z okazji Dnia Matki. I to był odcisk jego dłoni. Mała rączka i duża obok. Wielkie wzruszenie.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina