Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Feng Shui to chińska sztuka życia w harmonii oraz szczęściu. Wśród jej zasad znaleźć można m.in. te dotyczące urządzania wnętrz. Wiele osób kierując się zasadami Feng Shui wierzy, że dzięki temu w ich życiu zagości radość, szczęście, zdrowie i dostatek. Według tej sztuki, bardzo ważnym elementem we wnętrzach są żywe rośliny. W zależności od rodzaju, mogą one wpływać na naszą energię w pozytywny lub negatywny sposób. Okazuje się, że według Feng Shui, aby uniknąć kłótni czy niedostatku, należy pozbyć się z domu wszelkich roślin, które są chore, uschnięte, zaniedbane lub takie, które mają bardzo ostre końcówki liści. Jakimi kwiatami warto natomiast się otaczać?
Grubosz jajowaty (drzewko szczęścia): W zależności od tego, w jakiej części domu zostanie ustawiony, pozytywnie wpływa na inną sferę finansów. Jeśli pragniesz pomysłów na zarobienie pieniędzy, ustaw go na wschodzie. Jeśli natomiast chcesz dobrobytu w przyszłości, postaw go na południowym wschodzie.
Dracena Sandera: To roślina, która swoim wyglądem przypomina nieco pędy bambusa. Podobno ma ona wnosić do domu energię wszystkich żywiołów, a w zależności od liczby łodyg, przyciągać co innego. Trzy przyciągają szczęście, pięć zapewnia dostatek, a sześć zdrowie. Nie ma tu znaczenia, gdzie stoi roślinka.
Anthurium: Ten kwiat według zasad Feng Shui warto ustawić na biurku, gdyż w tedy wspiera naszą pracę i pomaga szybciej osiągać zamierzone cele. W przypadku uczniów ma podobno także przyspieszać naukę.
Skrzydłokwiat: Ta roślina ceniona jest m.in. za swoje właściwości oczyszczające powietrze. Okazuje się jednak, że wnosi do domu także szczęście i dobrą energię. Pomaga osiągnąć wewnętrzny spokój, dlatego warto ustawiać ją w takich miejscach, w których zwykle odpoczywamy i się relaksujemy.
Orchidea: Mówi się, działa niczym afrodyzjak. Jeśli zatem chcesz podgrzać atmosferę w sypialni, możesz obok łóżka ustawić doniczkę lub dwie z kwiatami orchidei.