Pamiętacie Elkę z "M jak miłość"? Monika Obara zniknęła z serialu po spowodowaniu wypadku. Co teraz robi?

Rola Elki w serialu "M jak miłość" miała być dla Moniki Obary początkiem wielkiej kariery. Po trzech latach pożegnała się jednak z uwielbianą przez Polaków produkcją. Wszystko przez wypadek, który spowodowała, będąc pod wpływem alkoholu. Co dzisiaj słychać u 42-letniej aktorki?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Katarzyna Cichopek mówi o makijażu na planie "M jak miłość"

Epizodyczna rola w wieku 17 lat w serialu "Klan", utwierdziła Obarę w przekonaniu, że swoje zawodowe życie chce związać z aktorstwem. Postanowiła zatem ukończyć łódzką Szkołę Filmową. Jeszcze w trakcie studiów zagrała w takich serialach jak "Samo życie" czy "Sprawa na dziś". Prawdziwą popularność przyniosła jej jednak postać Elki z "M jak miłość". 

Elka z "M jak miłość" okazała się przełomową rolą dla aktorki. Na drodze do kariery stanął jej jednak wypadek

Monika Obara do "M jak miłość" dołączyła w 2004 roku. Charakterna barmanka, która pracowała w miejscowym pubie, wkrótce zakochała się w Stefanie Müllerze, a z czasem stała się jego żoną. Wątek pary został ostatecznie zakończony w 2007 roku, kiedy to mieli wspólnie wyjechać do Hamburga. 

Monika Obara i Steffen MöllerMonika Obara i Steffen Möller kadr z serialu M jak miłośc/vod.tvp.pl

Nie był to jednak ruch zaplanowany przez scenarzystów. Powodem odejścia Obary był wypadek, który spowodowała w 2007 roku. Aktorka pod wpływem alkoholu wracała z urodzin koleżanki. Samochód, który prowadziła, uderzył w latarnię. Nikt podczas zdarzenia nie ucierpiał, ale u Obary policja wykryła 2 promile alkoholu. W jednym z wywiadów ówczesna gwiazda TVP wróciła wspomnieniami do tej feralnej nocy: 

Zawsze dobrze jeździłam samochodem, wśród znajomych uchodziłam za przeciwniczkę prowadzenia nawet po małym piwie. Dlatego dziś tak trudno wytłumaczyć mi nawet przed samą sobą, dlaczego wsiadłam do samochodu. Policja stwierdziła w mojej krwi ponad dwa promile alkoholu. Po spektaklu koleżanka z teatru zaprosiła nas wszystkich na imprezę urodzinową. Bawiłam się do jakiejś 2.30 i nie wypiłam wcale dużo. No, ale fakty mówią same za siebie. Najbardziej wściekła jestem za to, że wsiadłam do samochodu. Przecież mieszkam zaledwie kilkaset metrów od teatru i tej restauracji, w której była impreza. (...) Chyba straciłam przytomność. Ocknęłam się, kiedy już wokół samochodu stali policjanci. Pamiętam ból w klatce piersiowej od uderzenia o kierownicę. Zapytałam, czy coś się komuś stało, czy kogoś skrzywdziłam

W stosunku do Obary sąd orzekł karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pół roku, 2 tys. zł grzywny oraz utratę prawa jazdy na sześć miesięcy. 

Co teraz słychać u serialowej Elki? Monika Obara wciąż jest aktywna zawodowo

Tuż po spowodowaniu wypadku Obara wycofała się z udziału w produkcjach telewizyjnych i poświęciła się teatrowi. Na ekranach widzowie ponownie mogli ją zobaczyć dopiero 3 lata później. W 2010 roku otrzymała epizodyczne role w "Hotelu 52", "Szpilkach na Giewoncie", "Ratownikach" czy "Usta usta". Najnowszy serial z jej udziałem wyszedł w 2021 roku. Jako Gosia Uszczyńska występuje w "The Office PL", czyli polskiej wersji brytyjskiego serialu "Biuro". 

Z facebookowego profilu Obary możemy natomiast się dowiedzieć, że w kwietniu 2022 roku przywitała na świecie córeczkę. 

Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina

Więcej o: