Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
24-letnia Kristina Ozturk jest żoną 57-letniego tureckiego magnata i właściciela holdingu Metro Group of Companies. O ich rodzinie głośno zrobiło się w mediach społecznościowych za sprawą licznej gromadki dzieci, na którą się zdecydowali. Kristina podobno od zawsze marzyła o dużej rodzinie, a pierwsze dziecko urodziła mając 17 lat. Jak wyznała, wraz z mężem chcieliby mieć najliczniejszą rodzinę świecie. Początkowo małżeństwo zamierzało mieć jedno dziecko każdego roku, jednak ostatecznie zdecydowali się na skorzystanie z pomocy surogatek.
Choć 24-latka bardzo zaangażowana jest w wychowywanie swoich dzieci, przy tak wielu maluchach, zdecydowała się zatrudnić pomoc. Korzysta z pomocy 16 opiekunek, które mieszkają z nimi w ich willi. Opiekunki pomagające 24-letniej mamie w opiece nad maluchami, są podobno zobligowane do prowadzenia dzienniczków, w których regularnie raportują szczegóły z danego dnia - m.in. co zjadło dane dziecko lub ile razy korzystało z toalety.
Kristina swoim życiem dzieli się w mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie śledzi aktualnie ponad 223 tys. osób. Okazuje się, że mimo wielu pozytywnych komentarzy, 24-latka często musi mierzyć się także z krytyką internautek oraz internautów. Ich komentarze dotyczą głównie dużej liczby dzieci. Kobieta stara się jednak nie przejmować przykrymi uwagami i otwarcie przyznaje, że gromadka 22 pociech to wcale nie koniec, gdyż jej marzeniem jest bycie mamą 100 dzieci.
Ile warte jest prowadzenie domu? Przeczytaj o naszej akcji i przelicz swój niewidzialny etat na pensję [KALKULATOR]