Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Na początek polecamy używać jak najmniej detergentów. Oczywiście należy prać ręczniki w wysokich temperaturach, z dodatkiem proszku czy też płynu do prania. Jednak lepiej dodawać ich niewiele. Można też spróbować naturalnych, samodzielnie przygotowanych preparatów do prania.
Każde pranie ręczników powinno odbywać się w gorącej wodzie. Jednak niekoniecznie w 100 stopniach. Wystarczy temperatura zbliżona do temperatury naszego ciała. 30 lub 40 stopni zapewni delikatność ręcznikom na znacznie dłużej.
Płyny do zmiękczania nie zawsze działają. Zawierają silikon, który sprawia, że materiał pranych rzeczy stanie się z czasem nieprzyjemny w dotyku. Działają więc na krótko. Długofalowo, jeśli chcemy, aby ręczniki posłużyły nam dłuższy czas, lepiej do płukania wykorzystać ocet. Wystarczy dodać filiżankę octu do prania i gotowe. Nie tylko wróci dawna miękkość, lecz także ręczniki na nowo staną się bardzo chłonne.
Raz na jakiś czas warto do prania dodać sodę oczyszczoną. Zamiast proszku i innych płynów do płukania. Soda wypłucze chemikalia i brud. Ręczniki znowu staną się miękkie. Można też dodawać sodę do każdego prania. Wtedy dosypujemy pół szklanki sody i normalną ilość detergentu.
Pamiętaj, aby nie prać zbyt wielu rzeczy na raz. Bęben pralki nie może być zbyt obciążony. Dzięki temu wszystkie rzeczy wypiorą się lepiej!
Jeśli używasz suszarki automatycznej do suszenia prania, wypróbuj trik z piłeczką. Włóż piłeczkę tenisową do suszarki. W ten sposób usuniesz wszystkie grudki podczas suszenia. Ręczniki odpowiednio się „spulchnią".