Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Noc przed ślubem? Tylko razem
Według eksperta od problemów ze snem, Sammy Margo, dzień ślubu może wyglądać o wiele gorzej, gdy zaburzymy naszą dotychczasową rutynę. Jeśli zawsze śpimy z partnerem, gdy noc przed weselem spędzimy oddzielnie, może dość do niechcianych komplikacji, możemy mieć gorszy nastrój, ale nie tylko. Może dojść nawet to awantury! Wszystko przez zaburzoną rutynę w stresującym dniu, w którym jest ona szczególnie ważna.
Ekspert uważa, że uwielbiamy stały rytm dnia, więc trzymanie się tej samej rutyny dzielenia łóżka jest nam potrzebne przed wielkim dniem.
To sprzeczne z tradycją. Wiele pomysłów na oddzielne spanie podczas nocy przed ślubem jest związane z tradycją i przesądami. Jedne mówią o spędzeniu nocy przyjaciółmi, inne o spaniu w domu rodzinnym
- zauważa Sammy Margo.
Jeśli jesteś przyzwyczajony do spania ze swoim partnerem każdej nocy, bycie bez niego może być niezwykle przygnębiające i niepokojące, szczególnie w noc poprzedzającą jeden z najważniejszych dni w waszym życiu
- podkreśla specjalista.
Kilka wskazówek od specjalisty
Co zrobić, aby uniknąć przedślubnej bezsenności? Sammy Margo dzieli się wskazówkami. Oto one:
- Śpij od 6 do 8 godzin. To czas, który zapewni nam najlepszą jakość snu
- W sypialni powinno być chłodno, dzięki temu uwolni się najwięcej melatoniny, a nasz sen będzie bardziej regenerujący
- Poćwicz. Im bardziej będziesz zmęczony, tym mocniejszy czeka cię sen
- Medytuj. Joga, rozciąganie, medytacje zawsze nas ukoją przed pójściem spać
- Śpisz w obcym miejscu? Zabierz swoją poduszkę, poczujesz się bezpiecznie i pewnie jak w domu
- Nie pij alkoholu przed snem
