Więcej podobnych tematów znajdziecie na Gazeta.pl
Byłe uczestniczki telewizyjnego show "Ślub od pierwszego wejrzenia" zdecydowały się na dość nietypową sesję, którą opublikowały na Instagramie. Towarzyszył jej również live, podczas którego Agnieszka, Dorota i Patrycja odpowiadały na pytania internautów. Niektórym pomysł bardzo się spodobał, inni uznali, że jest nie na miejscu.
Agnieszka, Dorota i Patrycja zapowiedziały za pośrednictwem social mediów, że mają już prawników, którzy pomogą im się rozwieść z mężami, którzy zostali im przydzieleni w programie. W związku z tym ubrały swoje suknie ślubne, chwyciły za szampana i popcorn i zrobiły sesję zdjęciową. Nie wszystkim spodobał się ten pomysł. Choć większość była zachwycona, część internautów uważa, że ich zachowanie było dziecinne.
Ale wariatki cudowne.
Genialne.
Świetny pomysł.
- napisały zachwycone internautki.
Pojawiły się również takie głosy.
Najpierw przedstawiasz udział w programie w superlatywach, następnie zaczyna się robić trochę bałagan, zmiana frontu, jeżdżenie po "byłych" między wierszami. Teraz jeszcze ten dzisiejszy live czy uszczypliwe komentarze, lub brak odpowiedzi na "trudne" pytania. Inne osoby wolałby pewnie olać już ten temat, wrócić do codzienności a tu widzę, ciągle to samo. Czy to ma Wam dać pewną popularność? Albo udowodnić coś" mężowi" ? Odbiorcy nie do końca to rozumieją, na co teraz te wszystkie akcje.
Dziś wiemy, że żaden z uczestników nie zdecydował się na kontynuowanie związku. Tym samym żadna z par nie przetrwała tego eksperymentu. Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozstała się z Kamilem, Patrycja zakończyła związek z Adamem, a Dorota już nie jest z Piotrem. Mimo wszystko pewne relacje przetrwały, bo Agnieszka, Dorota i Patrycja się zaprzyjaźniły.
A wy co o tym wszystkim myślicie? Rozbawiła was sesja zdjęciowa dziewczyn z show TVN, czy jednak uważacie, że przesadziły?
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.