Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Nie masz w zwyczaju przebierania się w domowe ubrania? To źle. Transport komunikacją miejską, siadanie na różnych krzesłach w pracy sprawia, kawiarni, czy też na ławce w parku sprawia, że na naszej odzieży mogą gromadzić się zanieczyszczenia, które następnie przynosimy ze sobą do domu.
Wracając po całym dniu do domu, najlepszym rozwiązaniem byłoby wziąć szybki prysznic i zmienić ubrania na czyste. Nie chodzi tu jednak o noszenie kilku zestawów ubrań każdego dnia. Wystarczy po przyjściu do domu przebrać się w "strój domowy". Jeśli natomiast nie przebierasz się przychodząc do domu, w żadnym wypadku nie siadaj w nich na pościeli i nie pozwalaj też na to osobom, które do ciebie przychodzą. Siadając na łóżku w takich ubraniach, drobnoustroje zgromadzone na nich przeniosą się na pościel. Ty kładąc się później spać w takiej pościeli, narażasz swoje zdrowie oraz kondycję skóry.
Mikrobiolog, dr Philip Tierno z Uniwersytetu Nowojorskiego w programie na antenie ABC News pokazał, co może znajdować się na takich ubraniach. To nie tylko wydzieliny oddechowe i elementy skóry, lecz także ślady kału oraz różne bakterie. Choć zdaniem ekspertów ryzyko nabawienia się w ten sposób jakiejś choroby jest niewielkie, to alergia lub inne problemy skórne (np. wysypka lub trądzik) są jak najbardziej realnym zagrożeniem. Dlatego tak ważne jest, by nie tylko nie siadać w "brudnych" ubraniach na łóżko, lecz także raz w tygodniu zmieniać pościel na świeżą.
Ile warte jest prowadzenie domu? Przeczytaj o naszej akcji i przelicz swój niewidzialny etat na pensję [KALKULATOR]