Joanna Opozda chodzi od jakiegoś czasu na terapię. "To nie ja powinnam się wstydzić"

Joanna Opozda wyznała, że ma za sobą wyjątkowy trudny okres. - Kiedy te wszystkie rzeczy zaczęły wypływać na wierzch, czułam okropne zażenowanie. Miałam w sobie poczucie winy, choć to nie ja powinnam się wstydzić - powiedziała w wywiadzie.

Więcej ciekawych tematów na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Opozda o nieprzespanych nocach i stresie po ciąży

Joanna Opozda to popularna polska aktorka, absolwentka PWST. W ostatnich miesiącach było o niej głośno głównie z powodu jej życia prywatnego. Aktorka ma za sobą wiele trudnych doświadczeń - to m.in. zagrożona ciąża, rozstanie z mężem.

Opozda: Życie dało mi w kość

Niedawno aktorka udzieliła wywiadu magazynowi "Z kobiecej strony". W rozmowie wyznała m.in. że poprosiła o pomoc specjalistę i zapisała się na terapię.

- Przede wszystkim przepracowuję swoje dzieciństwo. Sztywne schematy, według których funkcjonuję. Niespełnione potrzeby, które wykształciły u mnie poszczególne wzory zachowania. Byłoby dziwne, gdybym po tych wszystkich przejściach nie szukała pomocy. Życie dało mi w kość, ostatnimi czasy dość mocno - powiedziała w wywiadzie.

"Miałam w sobie poczucie winy, choć to nie ja powinnam się wstydzić"

Aktorka zdradziła m.in. że w ostatnim czasie zmagała się z depresją. Gdy zakończył się jej związek, czuła się wyjątkowo źle. - Kiedy te wszystkie rzeczy zaczęły wypływać na wierzch, czułam okropne zażenowanie. Miałam w sobie poczucie winy, choć to nie ja powinnam się wstydzić - wyznała.

 

Aktorka nie zamierza rozpamiętywać przeszłości i chce zacząć nowy rozdział w życiu.

Sądziłam, że jak się kocha, to całą sobą, że jeśli ludzi łączy miłość, a pojawiają się kryzysy - to oni i tak o siebie zawalczą. Ale każdy ma prawo funkcjonować według własnych zasad i musimy to zaakceptować. [...] Tamto, o czym kiedyś myślałam, jest już przeszłością. Trzeba sięgnąć po nowe. Zaakceptować fakt, że coś się skończyło. Trzeba zacząć od początku

- powiedziała w rozmowie z magazynem "Z kobiecej strony".

Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.

Więcej o: