Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Choć higiena jest niezwykle ważna, to wielu ekspertów uważa, że przesadzamy ze zbyt częstymi kąpielami. Do tego grona należy Ordynator dermatologii z Yale School of Medicine. Lekarz uważa, że jeśli chcemy zachować zdrowie i nie naruszać ochronnej warstwy skóry, wystarczy myć codziennie tylko trzy partie ciała.
Dlaczego tak? Częste i oczywiście długie mycie wysusza skórę. Jesteśmy bardziej narażeni na podrażnienia, przerwanie ciągłości skóry, złuszczanie i swędzenie. Dodatkowo tracimy ochronną warstwę, która chroni nas przed bakteriami i wirusami.
Eksperci są zgodni. Nasz organizm powinien mieć częsty kontakt z brudem, drobnoustrojami, które się w nim znajdują. To naturalne, zgodne z naturą. A więc wszystko to wzmacnia układ odpornościowy człowieka.
Zwróćmy też uwagę, że małym dzieciom lekarze nie zalecają codziennych kąpieli. Niemowlęta czy noworodki powinny kąpać się co dwa-trzy dni. My też powinniśmy przestrzegać tej zasady!
Dr Sandy Skotnicki uważa, że zamiast codziennej kąpieli powinniśmy tylko przepłukać ciało. Nie powinniśmy używać żadnych środków, takich jak żeli, mydeł czy szczotek. Porządnie umyć należy tylko trzy partie ciała – stopy, pachy i okolice intymne. Te miejsca są szczególnie podatne na rozwój grzybów i infekcji.
Z tą opinią zgadza się też dr Robynne Chutkan
O ile nie biegłeś właśnie w błocie, jedynymi miejscami, które wymagają codziennego mycia z użyciem mydła, są stopy, pachy i pachwiny. Reszcie ciała wystarczy spłukanie, nawet jeśli jesteś po intensywnym treningu
- tłumaczy dr Chutkan.