Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Program "Mam talent" to szansa dla wielu artystów, aby wybić się na rodzimym rynku oraz zaprezentować swoje umiejętności szerszej publiczności. Z pewnością, gdy prowadzący jak i jurorzy znanego talent show zobaczyli dziewczynkę w szlafroku oraz peruce z papilotami, nie spodziewali się, co za chwilę usłyszą.
12-letnia wówczas Emilia zaprezentowała się w oryginalnym utworze, dzięki któremu mogła pokazać niezwykłą skalę swojego głosu. Dziewczynka otrzymała owacje na stojąco, a Szymon Hołownia, który był w 2018 roku prowadzącym programu, stwierdził, że jest to "jednoosobowy festiwal piosenki aktorskiej nieletnich".
Młoda uczestniczka programu wywarła na Hołowni takie wrażenie, że otrzymała od niego złoty przycisk. Awansowała dzięki temu do odcinków na żywo. Emilia Nowak ostatecznie została finalistką 11. edycji, zajmując drugie miejsce.
Pod filmikiem z występu 12-latki na oficjalnym kanale programu na YouTube pojawiło się mnóstwo komentarzy:
Nigdy nie słyszałam lepszego śpiewu
Po prostu, brak mi słów! Ta dziewczynka ma głos lepszy niż trzy czwarte gwiazd współczesnej muzyki!
Niesamowita dziewczynka, wielki talent i przyszłość naszej sceny ! Brawo !!!
Rzadko mam ciarki jak ktoś śpiewa, naprawdę rzadko... WOW!
Fani głosu Emilii Nowak, mogą śledzić jej najnowsze występy na jej oficjalnym kanale YouTube.
Finalistka "Mam talent" prowadzi również aktywnie profil w mediach społecznościowych, na którym można zobaczyć, jak zmieniła się od czasu zakończenia show.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina