Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Trendy inspirowane PRL-em znów wracają do łask i dostrzec można je zarówno w odrestaurowanych meblach, jak i innych elementach wystroju wnętrz. Jednym z takich hitów jest np. lastryko. Okazuje się jednak, że na wartości zyskują także popularne w tamtym czasie kryształy.
Kryształowe misy, karafki, szklanki, wazony i inne tego typu elementy w czasach PRL-u były kojarzone z prestiżem i zamożnością danego domu. Po upadku PRL-u wszelkie charakterystyczne przedmioty przypominające ten okres w historii zaczęły być postrzegane jako symbol tandety, kiczu i złego gustu. Wiele z nich wylądowało na śmietniku lub pochowane zostały w piwnicach oraz na strychach. Po latach niebytu trendy inspirowane PRL-em wracają, a na niektórych oryginalnych elementach można sporo zarobić. Mowa m.in. o kryształowym szkle, które jeszcze 40 lat temu znaleźć można było w wielu polskich domach. Okazuje się, że dziś można sprzedać niektóre kryształy z PRL-u za kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych.
W ostatnim czasie na popularnych portalach aukcyjnych znaleźć można kryształowe wazony, talerze i inne elementy z czasów PRL-u, które stanowią prawdziwą gratkę dla kolekcjonerów. Ku zaskoczeniu wielu osób, część z nich osiąga zawrotną cenę. Za najdroższe kryształy trzeba zapłacić nawet 12 tys. zł. Warto zatem sprawdzić, czy przypadkiem nie masz w swoim domu rodzinnym zalegających kryształów.