Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Bluszczolistne pelargonie, inaczej zwane pelargoniami pnącymi pochodzą z Afryki. Z natury przystosowane są, żeby gromadzić sporą ilość wody w liściach czy w czasie przejściowej suszy. Zasadą, którą powinni kierować się posiadacze pelargonii to lepiej mniej, niż więcej. Zobacz najlepsze wskazówki pielęgnacyjne.
W zależności od pory roku sposób podlewania pelargonii bluszczolistnych różni się. Ich potrzeby są inne, a wpływ na to ma panująca temperatura, ilość światła oraz długość dnia. To właśnie latem kwiaty te potrzebują jak najwięcej wody. Wystarczy zwykła kranówka, najlepiej jakby była trochę odstała w temperaturze pokojowej. Raz w tygodniu warto również dodać nawóz do kwiatów kwitnących lub specjalny przeznaczony do pelargonii.
Latem podlewanie pelargonii jest szczególnie ważne. Powinno być obfite, by ziemia była lekko wilgotna, ale nie za mokra. Najlepiej więc dostarczać wodę z rana i po południu. Pelargonie bluszczolistne lepiej, żeby były odrobinę przesuszone, niż zbyt mokre. Podczas deszczowych i pochmurnych dni można całkowicie zrezygnować z ich podlewania.
Ile warte jest prowadzenie domu? Przeczytaj o naszej akcji i przelicz swój niewidzialny etat na pensję [KALKULATOR]
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.