Wiele osób dąży do wysportowanej i szczupłej sylwetki. Od centymetrów w talii ważniejszy jest zdrowy tryb życia, w tym dieta i po prostu- aktywność fizyczna. Jeśli jednak chcesz zrzucić nadprogramowe kilogramy, musisz zrezygnować z niektórych przyzwyczajeń, w tym- niezdrowego jedzenia. Czy niezdrowe jest wyłącznie jedzenie silnie przetworzone? Niekoniecznie. Są takie składniki, które utrudniają spalanie tkanki tłuszczowej, a o ich istnieniu nawet nie mamy pojęcia. Sprawdź, czy są w twoich posiłkach.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Prawidłowa utrata wagi w ciągu miesiąca, to maksymalnie do 2 kg. W ten sposób nie ryzykujesz efektem jojo i masz szansę uzyskać długotrwałe efekty w stosunkowo krótkim czasie. Podczas odchudzania, w które włączona jest aktywność fizyczna, musisz wiedzieć, że to nie waga jest najważniejsza. Tkanka tłuszczowa bowiem zamienia się w mięśnie, które również mają swoją wagę. Patrz zatem na ubrania, które stają się luźniejsze, a więc na centymetry, np. w talii, czy w pasie. Aby przyspieszyć spalanie tkanki tłuszczowej, przede wszystkim pij dużo wody. Staraj się wybierać produkty, które przyspieszają metabolizm, a także szukaj "pretekstów" do aktywności fizycznej, np. wybieraj spacer zamiast jazdy samochodem. Te proste z pozoru czynności włączone do codziennego trybu życia mogą dać duże efekty.
Nie same produkty, a ich składniki mogą powodować tycie. Kupując rzeczy w sklepie, nie często sprawdzamy skład. To właśnie w nim mogą czaić się "intruzy", które sabotują odchudzanie. Zaliczamy do nich m.in. syrop ryżowy lub kukurydziany, mąkę rafinowane, glutaminian sodu, przetworzone oleje z nasion, ale też smalec, czy oleje specjalnie uwodorniane. Wiele szkód wyrządza też nadmiar soli. Przyczyniają się do zatrzymania wody w organizmie i spowalniają procesy trawienne. Dodatkowo spowalniają procesy trawienne, przez co organizm o wiele wolniej spala kalorie.
Są takie przypadłości, na które cierpią w szczególności kobiety, które przyczyniają się do wzrostu masy ciała. Jedną z nich jest Insulinooporność, na którą cierpi Sandra Kubicka. Na wzrost wagi wpływają też problemy z tarczycą, ale i PCOS, czyli choroba policystycznych jajników. Jeśli twoja waga mimo wysiłku stoi w miejscu, koniecznie udaj się na konsultację do dietetyka, endokrynologa, lub alergika. Często to właśnie alergia np. na gluten sprawia, że ciało "puchnie". Wówczas znajdziesz odpowiednią dietę.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina