Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Specyficzny zapach z szafy to utrapienie niejednej gospodyni domowej. Czasami trudno jest znaleźć konkretne źródło tego problemu, jednak najczęściej jest on spowodowany nagromadzeniem ubrań, których po prostu nie używamy. Przedstawione produkty najprawdopodobniej znajdują się w każdym domu i na pewno mogą pomóc w zwalczaniu nieprzyjemnego zapachu z szafy.
Na pierwszy rzut oka skórki z pomarańczy lub mandarynek nadają się tylko do kosza, jednak można znaleźć dla nich lepsze zastosowanie. Pozostałości z owoców cytrusowych można ususzyć, a następnie włożyć pomiędzy ubrania. Im więcej wysuszonych skórek, tym lepiej.
Jeżeli posiadamy herbatę w saszetkach, po prostu należy włożyć je na dno szafy lub szuflady. Jeśli dysponujemy herbatą liściastą lub w granulkach, zawartość należy przesypać do woreczka i powtórzyć wyżej opisaną czynność.
Stary i sprawdzony sposób naszych babć. Kostkę mydła lub jego pozostałości możemy spokojnie umieścić w naszej szafie. Produkt można włożyć w opakowaniu, ale również nie ma przeszkód w pozostawieniu go bez folii. Ubrania nie nabawią się plam, a efekt może być jeszcze bardziej intensywny.
Wysuszone kwiaty lawendy bez obaw możemy umieścić w naszej szafie - wkładając je do materiałowego woreczka lub po prostu wieszając na wieszaku. Oprócz uzyskania cudownego zapachu lawenda odstraszy także szafowe szkodniki, czyli mole.