Więcej porad znajdziesz na Gazeta.pl
W przegrzanym pomieszczeniu, niezależnie od tego, czy jest to mieszkanie, czy też wnętrze auta, raczej nikt nie czuje się dobrze. W takich sytuacjach bardzo często pojawia się rozdrażnienie, brak koncentracji, ból głowy, a do tego szybciej dochodzi do odwodnienia organizmu. Bardzo często, otwierając drzwi do zaparkowanego na słońcu auta, uderza nas fala gorąca, a temperatura w środku jest tak wysoka, że aż trudno do niego wsiąść. Jest jednak na to sposób.
Wiele osób chcąc ochłodzić wnętrze nagrzanego auta otwiera okna. Zwykle jednak, aby poczuć różnicę, potrzeba trochę czasu - a nie zawsze go mamy. W sieci pojawił się jednak trik, dzięki któremu w banalnie prosty i bardzo szybki sposób można przewietrzyć wnętrze samochodu i obniżyć temperaturę.
Jedyne, co trzeba zrobić, to całkowicie otworzyć okno po stronie pasażera, a następnie otworzyć i zamknąć drzwi samochodu po stronie kierowcy i powtórzyć kilka razy. Następnie można zamknąć okno po stronie pasażera i otworzyć po stronie kierowcy, kilkukrotnie otwierając i zamykając drzwi po stronie pasażera. W ten sposób podobno szybciej "wypycha się" gorące powietrze z samochodu. Choć może wydawać się to dziwne, osoby dzielące się w sieci tym trikiem przyznają, że działa to zaskakująco dobrze.
Dodatkowym patentem na ograniczenie ilości wpadającego do kabiny ciepła jest ułożenie odblaskowych mat pod przednią oraz tylną szybą auta. Dodatkową zaletą ich stosowania będzie np. spowolnienie tempa płowienia tapicerki.