Scarlett Moffatt to znana w Wielkiej Brytanii osobowość telewizyjna. Popularność przyniósł jej m.in. udział w programie "Gogglebox", do którego dołączyła w 2014 roku, mając 23 lata. Pod koniec 2016 roku wydała DVD z poradami dotyczącymi odchudzania. Projekt wywołał jednak spore kontrowersje, gdy okazało się, że Scarlett osiągnęła rozmiar 36 trenując po sześć godzin dziennie i jedząc jedynie 700 kalorii. Kobieta przyznała ostatecznie, że bardzo żałuje tej sytuacji i nie przyjęła wynagrodzenia wynoszącego 100 tys. funtów. Jak można się domyślać, kilogramy zgubione w taki sposób szybko wróciły. Jednak jak przyznaje sama Scarlett, teraz szczęśliwsza i bardziej zadowolona niż kiedykolwiek w rozmiarze 36.
Na przestrzeni sześciu lat Scarlett Moffatt brytyjski rozmiar 8 (polski 36) na brytyjski 18 (polski 46). W rozmowie z portalem The Sun przyznała jednak, że dopiero teraz czuje się ze sobą naprawdę dobrze. - Mam przyjaciół, którzy są tak estetycznie piękni, a wciąż się krytykują. Chcę tylko, żeby ludzie nie byli dla siebie tak surowi. Ludzie muszą spojrzeć w lustro i dać sobie komplement. Tyle przegapiłam w przeszłości różnych rzeczy, ponieważ byłam skrępowana. Nie poszłam np. na imprezę przy basenie w Las Vegas trzy lata temu - opowiedziała.
Kobieta przyznaje, że gdy cofa się myślami do tamtych chwil zastanawia się, "dlaczego do tego dopuściła". - Dlaczego pozwoliłam, żeby coś takiego mnie niepokoiło? Zdałam sobie sprawę, że leżąc na łożu śmierci, wcale nie będę pamiętała tego, jak wiele lajków dostałam, gdy byłam naprawdę szczupła - wyznała.
Teraz Scarlett Moffatt propaguje w sieci ruch ciałopozytywności, a na Instagramie śledzi ją ponad 2,2 mln internautek oraz internautów. - To, że jesteś pozytywnie nastawiony do ciała i masz pewność siebie, to po prostu docenianie tego ciała. Myślę, że czasami ludzie mają błędne przekonanie, że to "jednoczenie się grubasów". Naprawdę, bez względu na to, jak wyglądasz, po prostu celebruj swoje ciało. Dopóki jesteś zdrowy, jesteś sobą i jesteś miły dla ludzi, rób to - mówi.