Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Jacqueline "Jackie" Kennedy. Od dziennikarki do ikony
Jacqueline "Jackie" Kennedy urodziła się jako Jacqueline Lee Bouvier 28 lipca 1929 roku. Rodzice zadbali o jej dobre wykształcenie. Mówiła w dwóch językach – po hiszpańsku i po francusku. Studiowała na francuskiej Sorbonnie. Pracowała jako dziennikarska i reportażystka "Times Herald". Nie zrobiła jednak kariery w mediach, tak jak sobie to zaplanowała. Została jednak gwiazdą wielu okładek magazynów. Wszystko za sprawą małżeństwa z Johnem F. Kennedym. Przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych poznała dzięki znajomości z Arthurem Krockiem.
Jackie i Johna F. Kennedych. Para nieidealna
Jackie i John poznali się maju 1951 roku. Różniło ich 12 lat i podejście do życia. Jednak mimo różnic już 1953 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Dlaczego? Ponoć był to jedyny kandydat, którego zaakceptowała jej matka.
Randy Taraborrelli w książce "Jackie, Janet & Lee: The Secret Lives of Janet Auchincloss and Her Daughters" wprost pisze, żee gdyby nie pieniądze i pozycja w amerykańskiej polityce Jacka F. Kennedy'ego, Jackie nigdy nie stałaby u jego boku. W styczniu 1952 roku była jeszcze zaręczona z maklerem giełdowym Johnem Hustedem Jr., w 1953 była już żoną Kennedy'ego.
Od początku nie układało im się w małżeństwie, a John zdradzał Jackie niemal cały czas trwania ich związku. Wśród jego kochanek wymienia się choćby Marilyn Monroe. Jackie nie raz, nie dwa chciała go zostawić. Tu jednak wkroczył jej teść, który ponoć zapłacił Jackie milion dolarów. Dostała te pieniądze, aby mimo wszystko trwać przy mężu, który ubiegał się o fotel najważniejszego człowieka na świecie.
Jackie choć prezentowała się nienagannie i grała dobrą żonę, szybko odwdzięczyła się Johnowi. Wdała się w romans z jego bratem – Robertem. O tym związku wiedzieli wszyscy, a rodzina Kennedych nie mogła zrobić nic poza zaakceptowaniem sytuacji.
Straty, ból i płacz
Los nie szczędził Jackie Kennedy. Nie tylko w małżeństwie nie układało jej się najlepiej. Zanim Jackie została matką, poroniła wiele ciąż. Jedną z nich w siódmym miesiącu ciąży. Była w tej sytuacji sama. Mąż w tym czasie bawił się z innymi kobietami na wakacjach. Pogrzebem córeczki Arabelli zajął się więc Robert, brat męża i kochanek Jackie. John nie przejęła się także śmiercią syna Patricka, który zmarł kilka tygodni po porodzie. Chłopiec miał niewykształcone płuca. Mogło być to spowodowane chorobą weneryczną, którą John zaraził organizm Jackie.
Śmierć męża
Śmierć była obecna w życiu Jackie na każdym kroku. Trzy miesiące po śmierci Patricka, zginął tragicznie sam John F. Kennedy. Dostał kilka strzałów i zmarł na rękach żony. Pięć lat później zamordowano także Roberta.
Samotna Jackie wyjechała ze Stanów. Poślubiła Aristotelesa Onassisa. I nie pokazywała się publicznie.
Chociaż ludzie mogą być popularni, zachowują w sercu emocje prostego człowieka, w chwilach, które są najważniejsze z tych, które znamy na ziemi: narodziny, małżeństwo i śmierć
- napisała w oświadczeniu prasowym wydane w dzień ślubu z Aristotelisem Onassisem, 20 października 1968 roku.
Zmarła w 1994 roku. Miała 65 lat.
