"Big Brother" zrobił w telewizji duże zamieszanie. Pierwsze reality show wzbudzało kontrowersje, ale i przyciągało przed telewizory miliony widzów! Skandale z udziałem, chociażby Dody śledzili wszyscy, a niektóre teksty z show stały się wręcz kultowe. Uczestnicy mieli szansę na wielką popularność, a część z nich doskonale wykorzystała swoje "5 minut". Mimo braku aktywności w social mediach potrafili zaskarbić sobie grono fanów na tyle, że pamiętamy ich do dziś. Nieco łatwiej mieli zwycięzcy, oraz zwyciężczynie. Oni poniekąd stali się twarzą reality show, a ich nagród pozazdrościć mogła niejedna osoba. W drugiej edycji, której emisja odbyła się w 2021 roku, wygrała Marzena Wieczorek. Zgarnęła aż pół miliona złotych.
Marzena Wieczorek na początku programu pokazała się, jako niepozorna dziewczyna. Wielokrotnie podkreślała, że pojawiła się w programie, aby nieco ubarwić swoją nudną codzienność. Podczas jej pobytu w domu "Wielkiego Brata" nie brakowało też trudnych dla niej momentów, które kosztowały ją wiele łez. Ostatecznie jednak fani docenili jej charakter i uczestniczka dotarła do finału, a następnie wygrała show.
Niestety mimo ogromnej sympatii widzów, Marzena Wieczorek nie zdecydowała się na skorzystanie z szansy "wybicia się" w show-biznesie. Wróciła do swojej codzienności, bogatsza o nowe doświadczenia i pół miliona złotych. Od tego czasu minęło aż 21 lat. Dziś Marzena Wieczorek ma 51 lat. Zapowiadała, że pieniądze chce przeznaczyć m.in. na organizacje charytatywne działające na terenie Koszalina i Gorzowa Wielkopolskiego. To jej rodzinne strony, gdzie udzielała się również zawodowo. Artystyczna dusza od 1990 była związana z Bałtyckim Teatrem Dramatycznym im. Juliusza Słowackiego, ale potem na dłuższy czas zadomowiła się na deskach Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim. Dziś nadal gra w sztukach teatralnych. Występowała np. w sztuce"Trzy razy Piaf" w reżyserii Artura Barcisia. Brała też udział w przeglądach piosenki aktorskiej. Nie prowadzi profilu w mediach społecznościowych.