Każda kobieta marzy o pięknych lśniących i zdrowych włosach. Choć uzyskanie takiego efektu może wydawać się skomplikowane i czasochłonne to Azjatki udowadniają, że nie musi tak być. Triki, które stosują, bez problemu możesz wdrożyć w codzienną rutynę.
Woda ryżowa na włosy: jak ją zrobić i jakie efekty przynosi?
Woda ryżowa stosowana na włosy to jedna z tajemnic Azjatyckiej pielęgnacji włosów. W krajach tych od pokoleń stosuje się tę metodę dbania o pukle. Efektem tego zabiegu są sypkie, błyszczące jak tafla lustra, jedwabiście gładkie i miękko układające się pasma. Mało kto w Polsce wie, że ryż zawiera niezbędne dla włosów proteiny oraz unikatową substancję o nazwie Inozytol, która odbudowuje wewnętrzną strukturę pasm. Wodę ryżową możemy przygotować samodzielnie w domu:
- Pół szklanki zwykłego ryżu przesyp do miski i dokładnie wypłucz.
- Następnie zalej gorącą, ale nie wrzącą wodą.
- Odstaw płukankę na minimum 15 minut.
- Po tym czasie odcedź ryż, zachowując wodę.
Powstałą miksturę zabierz ze sobą do łazienki. Włosy umyj jak zwykle, a po spłukaniu szamponu oblej je obficie płukanką z wody ryżowej i pozwól jej pozostać na pasmach przez ok. 10 minut. Następnie spłucz zimną wodą i gotowe.
Szczotkowanie włosów powinno być regularne
Codzienne szczotkowanie włosów w natłoku obowiązków często umyka Europejkom. Azjatki jednak w dalszym ciągu pozostają mu wierne. Czynność ta ma dla pasm wiele zalet, ale przede wszystkim działa jak pobudzający masaż skóry głowy. Dzięki temu odżywia i wzmacnia cebulki włosowe, a to wpływa na porost nowych włosów tak zwanych baby hair. Pozwala to także rozprowadzić sebum zgromadzone u nasady włosów na całą ich długości. Nasze końcówki w ten sposób zostają naturalnie nawilżone. Pamiętajmy, jednak że Azjatki do tego zabiegu wybierają jedynie naturalne szczotki, czyli te z włosiem dzika lub z drewnianymi szpilkami.
Głębokie oczyszczenie skalpu, czyli piling skóry głowy
Wymieniając ważna dla Azjatek zabiegi na włosy, nie możemy ominąć oczyszczania skalpu. W krajach tych popularne są profesjonalne i długie zabiegi często połączone z masażem skóry głowy. W warunkach domowych jednak stawiają one raz w tygodniu na piling skóry głowy. Zabieg ten:
- usuwa martwy naskórek,
- odblokowuje pory
- normalizuje wydzielanie sebum,
- wspomaga prawidłową mikroflorę bakteryjną skalpu,
- zapobiega łupieżowi,
- zmniejsza przetłuszczanie się włosów.
Możemy wykonać go np. z wykorzystaniem soli drobnoziarnistej. Mieszamy ją z szamponem, zwilżamy włosy ciepłą wodą i nakładamy peeling. Wykonujemy delikatny masaż, po czym spłukujemy mieszankę. Następnie dokładnie myjemy włosy. Taki peeling jest mocny, więc nie wolno go wykonywać, gdy mamy jakiekolwiek podrażnienia na skórze głowy.
