Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Prawda, której nikt się nie spodziewał
Raquel Rodriguez, która prowadzi konto na TikToku, postanowiła podzielić się swoją historią ku przestrodze. Chce z jednej strony uwrażliwić nas na problemy innych, z drugiej zwrócić uwagę na to, jak ważne jest dbanie o własne zdrowie.
Problemy zdrowotne 25-letniej Raquel zaczęły się już kilka lat temu. Miała nawracające infekcje nerek, dróg moczowych. Pojawiał się także ból przy stosunku. Gdy wybrała się do lekarza, okazało się, że trzeba zrobić USG. Badania pokazało, że na jajniku dziewczyny jest ośmiocentymetrowa torbiel śluzowa. Lekarz nie zrobił nic. Nie zlecił dodatkowych badań. Dziewczyna chodziła od lekarza do lekarza. Odbyła dziewięć konsultacji, które nic nie przyniosły.
Kiedyś pojechałam na pogotowie, a oni odmówili wykonania prostych testów, więc wyszłam bez odpowiedzi. Ich zdaniem mój brzuch wyglądał po prostu na wzdęty
— opowiadała Raquel Rodriquez w rozmowie z "Today".
Tymczasem wzdęty brzuch zaczął rosnąć. Raquel zaczęła odbierać gratulację od postronnych osób, które myślały, że spodziewa się dziecka. Dziewczyna miała uporczywe bóle brzucha, pojawiły się też u niej duszności.
Wypadały mi włosy, czułam ból i traciłam na wadze, choć niewiele jadłam
— dodała w rozmowie.
Nie ciąża, a torbiel
Dopiero po kilku latach lekarze zdecydowali o konieczności usunięcia torbieli. Ważyła ona wówczas aż pięć kilogramów!
Mój brzuch i żołądek wróciły do normy. Jednak najważniejsze jest to, że nie odczuwam już rozdzierającego bólu
— opowiada dziewczyna
Raquel zwróciła też uwagę na zainteresowanie innych:
Ludzie pytali mnie: »Kiedy masz termin?«.
Nie wiedziałam, że jesteś w ciąży! Dlaczego mi nie powiedziałaś?
— wspomina i podkreśla, że nie każdy, kto ma duży brzuch, od razu jest w ciąży.
