Dorota Chotecka przed laty była jedną z tych gwiazd, które regularnie oglądaliśmy w polskich serialach. Grała w "Miodowych latach" i "13 posterunku". Choć teraz na ekranie naszych telewizorów jest jej mniej, to w sieci jest bardzo aktywna. Regularnie publikuje posty i pokazuje urywki ze swojego żucia prywatnego. Jej najnowsze zdjęcie rozgrzało internet do czerwoności.
Sezon wakacyjny zaczął się już jakiś czas temu. Wiele polskich gwiazd korzystając z okazji, udało się na upragniony urlop. Do tego grona zalicza się również Dorota Chotecka, która wybrała piękne miejsce na wczasy. W jej social mediach możemy zobaczyć zdjęcie w dość odważnym stroju kąpielowym.
56-letnia gwiazda podpisała je tak: - "Kocham słońce, ale i tak wyleguję się w cieniu. A jak jest u Was?".
Niektórzy z fanów odpowiedzieli na jej pytanie, a inni skupili się na czymś zupełnie innym. W stronę Doroty Choteckiej posypały się komplementy. Internauci uważają, że gwiazda ma figurę 18-latki i pięknie wygląda.
Figura jak u 18-stki.
- pisali.
Wiele osób zastanawia się, jak Dorocie Choteckiej udaje się utrzymać tak piękną i smukłą sylwetkę. Okazuje się, że gwiazda nie jest zwolenniczką żadnych drakońskich diet. - "Ja nie uznaję żadnych diet, że np. ograniczam się tylko do jedzenia białka. Nie. Całe życie jadłam normalnie, tyle że niewielkie porcje" -mówiła w jednym z wywiadów.
Okazuje się, że w stresujących sytuacjach zdarza jej się popełniać małe "grzeszki", ale nawet wtedy stara się ograniczać słodycze.
Kiedy pojawia się stres, trochę go zajadam. Ale w sumie od zawsze ograniczam słodycze. Są ludzie, którzy mogą je jeść i nie tyją – niestety, ja do nich nie należę. Poza tym od długiego czasu ćwiczę dwa-trzy razy w tygodniu, pod okiem trenera. Sama raczej nie zmobilizowałabym się do systematycznych ćwiczeń, poza tym mogłabym sobie zrobić coś złego.
- dodaje.
Nie da się ukryć, że gwiazda wygląda naprawdę pięknie.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.