Najnowsze informacje. Zmieni się wiek emerytalny? Emerytury stażowe mogłyby zapewnić zmiany

W Sejmie już od kilku miesięcy na rozpatrzenie czekają dwa projekty w sprawie emerytur stażowych. Czy są one szansą na szybsze otrzymanie świadczeń przez seniorów? Zebraliśmy kilka odpowiedzi rządzących w tej sprawie.

Wiele osób czeka na decyzję w sprawie emerytur stażowych. Dla wielu osób byłaby to szansa na szybsze otrzymanie świadczenia emerytalnego. Dwa projekty, które trafiły do Sejmu w tej sprawie, dawały nadzieje najstarszym obywatelom. Co jednak się z nimi dzieje? Negatywne komentarze rządzących zwiastują czarny scenariusz.

Zobacz wideo Jak wcześnie młodzi powinni zainteresować się swoimi przyszłymi emeryturami? [Q&A]

Emerytura stażowa. Prace nad projektem "Solidarności" nie postępują

Projekt nowelizacji ustawy o emeryturach stażowych przygotowany przez "Solidarność" został przedstawiony w Sejmie już 15 grudnia 2021 r. Wtedy odbyło się pierwsze czytanie i zdecydowano o skierowaniu go do dalszych prac w sejmowych komisjach. Prawo do emerytury stażowej przysługiwałoby wtedy osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r. Kobiety mogłyby przejść na emeryturę po przepracowaniu 35 lat, a mężczyźni po 40 latach pracy. Warunkiem miałoby też być uzbieranie kapitału, który pozwoli na wypłatę co najmniej emerytury minimalnej. Choć wniosku o odrzucenie projektu ustawy nie przegłosowano, to dalsze prace nad nim aktualnie wstrzymano.

Projekt ustawy prezydenta w sprawie emerytur stażowych. Co zakłada?

Drugi projekt ustawy w tej sprawie został skierowany do Sejmu przez prezydenta Andrzeja Dudę. Miało to miejsce także w grudniu 2021 roku. Celem tej projektowanej ustawy jest wprowadzenie emerytury stażowej umożliwiającej przechodzenie na wcześniejsze emerytury poniżej ustawowego wieku emerytalnego. W przypadku kobiet miałoby to być 39 lat a w przypadku mężczyzn 44 lata. W tym przypadku również ważny miałby być zgromadzony kapitał emerytalny wystarczający na emeryturę w wysokości co najmniej najniższej emerytury.

Rządzący nie są przychylni wprowadzeniu emerytur stażowych

Już jakiś czasu temu zapytano wiceministra Stanisława Szweda o emerytury stażowe. Jego odpowiedź brzmiała:

Czekamy, aż marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyznaczy termin pierwszego czytania.

Na pytanie związkowców, czy w budżecie są w ogóle przewidziane środki na emerytury stażowe, odpowiedziała natomiast wiceminister Barbara Socha: 

Nic na ten temat nie wiemy.

Premier Mateusz Morawiecki natomiast nie pozostawia złudzeń i pokazuje, że jest przeciwny ich wprowadzeniu:

Zachęcamy emerytów i osoby, które są uprawnione do pobierania emerytury, do tego, aby dalej pracowały, jeżeli chcą, jeżeli mogą pracować.

Ta odpowiedz padła podczas ostatniej sesji Q&A na Facebooku, w trakcie której został zapytany także o emerytury stażowe. Choć już wcześniej zaznaczał, że:

Chuchamy i dmuchamy na system emerytalny, raczej zachęcając tych z emerytów, czy te osoby, które są uprawnione do pobierania emerytury, do tego, aby (...) dalej pracowały, jeżeli chcą, jeżeli mogą pracować.
Więcej o: