O sesji zdjęciowej dla magazynu "Not Yet", która odbyła się w jednej z kameralnych uliczek w Neapolu, jest głośno w mediach na całym świecie. Wszystko za sprawą zakonnicy, która nagle pojawiła się na planie.
Najpierw kobieta spytała wszystkich, czy tego dnia uczestniczyli już w mszy świętej. Następnie zaczęła obwiniać młode pokolenie o pandemię koronawirusa. Jednak najbardziej oburzył ją widok dwóch modelek pozujących do pocałunku. Postanowiła więc je rozdzielić. - To diabelska robota - krzyczała zakonnica. Na koniec przeżegnała się oraz wypowiedziała słowa:
Jezus, Józef i Maryja!
Jak dowiadujemy się z doniesień medialnych, wielu przechodniów myślało, że była to zaplanowana scena, a zakonnica uczestniczyła w sesji dla magazynu. Jednak dla ekipy wizyta kobiety była sporym zaskoczeniem.
Na nagraniach w mediach społecznościowych widzimy, że modelki, które zakonnica próbowała rozdzielić, zaczęły się po prostu śmiać. Niektórzy komentujący stwierdzili jednak, że zachowanie kobiety nie jest wcale zabawne. Jej słowa przypominają, z jakimi atakami musi mierzyć się wiele osób LGBT+.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.