Gdy bardzo wysokie temperatury utrzymują się przez dłuższy czas, wiele osób zaczyna szukać sposobów na to, jak ochłodzić swoje mieszkanie. Nie da się ukryć, że w przegrzanych pomieszczeniach nikt nie czuje się dobrze. Bardzo często boli głowa, pojawia się zmęczenie, rozdrażnienie i szybciej dochodzi do odwodnienia organizmu. Wieczorem natomiast dokuczają problemy z zaśnięciem. Jak sobie pomóc, gdy nie ma w domu klimatyzacji?
Przede wszystkim warto zapobiegać nadmiernemu nagrzewaniu się mieszkania. Pomocne okazać się mogą koce termiczne, które w aptece można kupić już za 5 zł. Wystarczy zamocować takie koce na oknach srebrną stroną na zewnątrz. Dzięki temu, powłoka odbije promienie słoneczne i we wnętrzu nie będzie robić się tak gorąco.
Specjaliści radzą, by w ciągu dnia nie otwierać okien, gdyż wówczas do mieszkania dostaje się gorące powietrze. Okno najlepiej otwierać wieczorem i zostawiać otwarte na noc, kiedy temperatura spada. Najlepszy efekt ochłodzenia można zyskać zasłaniając okno wilgotną firanką lub po prostu zmoczonym zimną wodą prześcieradłem. Materiał, parując, schłodzi i nawilży powietrze w sypialni.
Trzecim sposobem na ochłodzenie pomieszczenia jest sposób, który robi ostatnio furorę w sieci. Mowa o domowym klimatyzatorze zrobionym z wiatraka oraz lodu. Wystarczy ustawić przed włączonym wentylatorem miskę z lodem lub zamrożoną butelkę wody. Ten trik można stosować w ciągu dnia, a także na godzinę przed snem, ochładzając w ten sposób sypialnię.