Karolina Pisarek o ślubnych prezentach: "To głównie były koperty". Największa kwota? 100 tys.!

Karolina Pisarek uchyliła ostatnio rąbka tajemnicy na temat swoich ślubnych prezentów. Okazuje się, że goście podarowali im przede wszystkim koperty oraz... przelewy. - Zapisywaliśmy wszystko w notatniku. Patrzyliśmy, czy nam się troszkę zwróciło - wyznała w jednym z wywiadów.
Zobacz wideo Małgorzata Leitner o ślubie Karoliny Pisarek. Sprzedała swoje życie?

Od kwietnia na antenie Dzień Dobry TVN można było także śledzić cykl "Pisarek mówi... tak!", w którym Karolina Pisarek pokazywała wybrane momenty z poszczególnych etapów ślubnych przygotowań. Karolina Pisarek i Roger Salla powiedzieli sobie tak 10 czerwca, a miejsce, w którym odbyła się ceremonia oraz wesele to kompleks Pałac i Folwark Łochów. 

 

Karolina Pisarek opowiedziała o ślubnych prezentach: "Zapisywaliśmy wszystko w notatniku. Patrzyliśmy, czy nam się troszkę zwróciło"

Po tak hucznym weselu, Karolina Pisarek zasypywana jest pytaniami o szczegóły. W jednej z ostatniej rozmów z portalem Pomponik zdradziła co nieco na temat prezentów. Jak przyznała modelka, wśród nich były przede wszystkim koperty oraz przelewy.

Koperty. Właściwie to głównie były koperty. Dostaliśmy na przykład przepiękny prezent, układ gwiazd z tego wieczoru. Czyli to już wisi na naszej ścianie w domu i to jest naprawdę fajny taki prezent, który jak na niego się patrzy to, aż zapiera dech w piersi. Otwieraliśmy to właściwie z Rogerem i zapisywaliśmy wszystko w notatniku. Patrzyliśmy, czy nam się troszkę zwróciło. (...) W momencie, kiedy organizowaliśmy to wesele, to głowa bolała, bo jak słyszeliśmy o różnych kosztach to... łzy w oczach, tak. Mimo że tyle wyniosło to pieniędzy, no bo nie oszukujmy się, w tych czasach wesela są bardzo drogie, to na koniec powiedzieliśmy sobie: no okej, było dużo stresu, ale na koniec każda złotówka była tego warta, bo tak super się bawiliśmy. W kopercie największa to pojawiła się 20 tysięcy, a przelewem 100.

- powiedziała. 

 
Więcej o: