Klucze, łatki i pompka — te rzeczy warto zabrać ze sobą, wybierając się na przejażdżkę rowerową. Jednak to nie za ich brak możemy otrzymać mandat od 20 do nawet 500 zł. Ma to zachęcić osoby poruszające się jednośladami do dbania o sprzęt, a tym samym o swoje bezpieczeństwo.
Poruszając się po drogach publicznych rowerem, musimy pamiętać, aby był on zaopatrzony w pięć niezbędnych elementów:
Warto przy tym zaznaczyć, że jedynie w ciągu dnia, przepisy zezwalają na jazdę bez oświetlenia pozycyjnego.
Choć powyższe kary finansowe zostały wprowadzone właśnie z myślą o bezpieczeństwie rowerzysty, to przepisy nie narzucają już im obowiązku noszenia podczas jazdy kasku ochronnego. Nie można zatem otrzymać mandatu, jeśli poruszamy się bez niego.
Mimo wszystko z tego elementu nie należy rezygnować. Rowerzysta w odróżnieniu od innych uczestników ruchu drogowego, nie jest w żaden sposób chroniony np. poduszkami powietrznymi tak jak kierowca. Kask może zatem nawet podczas niewielkiego wypadku czy stłuczki, uratować życie.
Wewnątrz kask ma bowiem specjalną piankę polistyrenową, a z zewnątrz twardą powłokę, dzięki czemu przyjmuje on siłę uderzenia, chroniąc głowę przed urazami.