W ostatnich latach różne zabiegi w tureckich klinikach cieszą się ogromną popularnością. Wpływa na to przede wszystkim ich atrakcyjna cena. Niestety dosyć często media opisują przypadki niebezpiecznych powikłań, z jakimi mierzą się osoby, które zdecydowały się na tego typu usługi.
Niedawno swoją historią leczenia zębów w jednej z tureckich klinik podzieliła się Katie z Inglis w Wielkiej Brytanii. Jej przypadek szybko został nagłośniony w brytyjskich mediach. Zdaniem wielu to ważne ostrzeżenie dla innych osób zainteresowanych tego typu zabiegami.
Katie wybrała się do Turcji na kompleksowe leczenie zębów i założenie licówek. Za wszystko zapłaciła około 6 tys. funtów, co jej zdaniem było bardzo atrakcyjną ofertą. Niestety po ośmiogodzinnym zabiegu poczuła się bardzo źle. Po powrocie do hotelu spędziła aż cztery dni w łóżku. Była opuchnięta i posiniaczona, jej zdaniem wyglądała w tym czasie jak ofiara pobicia.
Mimo że obecnie Katie ma śnieżnobiały uśmiech, bardzo żałuje, że zdecydowała się na wyjazd do kliniki w Turcji. Jak podkreśla, jej zdaniem lepiej zapłacić więcej u sprawdzonego specjalisty w swoim kraju, niż korzystać z tego typu ofert.
Okazało się, że dentysta z tureckiej kliniki zostawił w dziąsłach kobiety ślady masy wyciskowej, którą trzeba było usuwać chirurgicznie, gdyż nie została zauważona od razu. Poza tym kilka zębów ją pobolewa. Niestety na razie nie wiadomo, co jest tego przyczyną.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.