Resztki jedzenia czy nadpsute owoce i warzywa przyciągają muchy jak magnes. W pierwszej kolejności powinniśmy zatem pozbyć się rzeczy, które zwabiają je do naszego domu i zadbać o utrzymanie kuchennych blatów w czystości. Mamy też kilka sprawdzonych trików, które mogą zapobiec ich niechcianym wizytom. Są banalnie proste i szybkie w przygotowaniu, a poradzą sobie równie dobrze z problemem jak zamontowana moskitiera.
Chcąc przygotować pułapkę, będziemy potrzebowali woreczka strunowego, kilka monet i wody. Musimy bowiem jedynie umieścić w woreczku monety, zalać je wodą, a całość szczelnie zamknąć. Taki odstraszacz najlepiej sprawdzi się przy drzwiach balkonowych lub wejściu na taras. Co w ten sposób zyskamy? Muchy potraktują taką pułapkę jako przeszkodę nie do pokonania i zaczną omijać nasz dom z daleka.
Wciąż musimy natomiast zabezpieczyć jakoś okna. Na to również jest jednak sposób, a mianowicie olejek zapachowy i woda. Już kilka kropel oleju miętowego lub o zapachu trawy cytrynowej wymieszanego z wodą, zniechęci owady do zbliżania się do okien. Roztwór wystarczy przelać to butelki z atomizerem i spryskać nim firanki.
Chcąc wzmocnić efekt wyżej wspomnianego środka z wody i olejku, możemy ustawić przy oknie doniczkę z... bazylią. Jest to jeden z zapachów, którego muchy nie znoszą. Dodatkowo zyskamy aromatyczną przyprawę, którą będziemy mogli wykorzystać w kuchni.