Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
O takim zastosowaniu lakieru do włosów słyszało niewiele osób. Ten domowy trik naprawdę zrewolucjonizuje wasze życie. A zabieg jest bardzo prosty. Gdy kupimy nowe buty, zanim włożymy je na nogi, spryskajmy je od wewnątrz lakierem do włosów. Buty nie będą farbować!
Każdy zna dobrze ten problem. Czarne, brązowe czy czerwone smugi na stopach. Nie jest to brud a farba ze skórzanych butów. Trudniej ją jednak doczyścić niż klasyczny brud.
Oczywiście lakier do włosów to nie jest jedyne rozwiązanie. Ale zdecydowanie najtańsze. W sklepach znajdziemy mnóstwo produktów, których zadaniem jest impregnacja obuwia. Mają zapobiegać farbowaniu czy wydzielaniu brzydkiego zapachu. Wydamy na nie krocie. A ich skuteczność pozostawia wiele do życzenia. O wiele prostszym i tańszym rozwiązaniem jest spryskanie obuwia zwykłym lakierem do włosów. Na pewno macie go w domu.
Gdy lakier wyschnie na butach, utworzy specjalną warstwę ochronną. Niestety po pewnym czasie warstwa ochronna z lakieru do włosów wytrze się. To normalne podczas intensywnego noszenia obuwia. Co wtedy zrobić? Powtórzyć czynność.
Jeśli nie macie pod ręką lakieru do włosów, możecie wykorzystać ocet. Tak, zwykły ocet, który na pewno macie w kuchni. To świetny, ekologiczny środek, który uratuje was z niejednej opresji. Wystarczy nasączyć nim ściereczkę, a następnie przetrzeć nią wnętrze butów. Gotowe!