Ewa Chodakowska regularnie odwiedza ukochaną Grecję, skąd pochodzi jej mąż. Również w tym roku udała się tam na urlop. Niespodziewanie pojawiły się u niej problemy zdrowotne, objawiające się silnym bólem. Trenerka nie zlekceważyła objawów i postanowiła sprawdzić, co jej dolega. Okazało się, że jej problem jest dość poważny i wkrótce Ewa Chodakowska będzie musiała poddać się zabiegowi.
Gwiazda za pośrednictwem swoich social mediów poinformowała fanki, że musi przerwać fit wyzwanie ze względu na problemy zdrowotne. Wtedy jej obserwatorki się zaniepokoiły, ale Ewa Chodakowska nie zdradzała konkretnej przyczyny powrotu do Polski. W czwartek na jej Instagramie pojawiła się relacja, w której Chodakowska zdradziła, co jej dolega.
Nie chciałam tak znikać bez słowa, a nie mogłam wczoraj więcej powiedzieć... Mój pęcherzyk Graafa (wierzę, że wszystkie wiemy, co to) nie pękł i urósł do rozmiarów uciskających wszystko wokoło... Jelita, pęcherz. Cysta 9x6 cm w dwa tygodnie.
- wyznała Ewa.
Ewa Chodakowska o swoich problemach zdrowotnych fot. www.instagram.com/chodakowskaewa/
Jak będzie przebiegał proces leczenia? Chodakowska zdradziła, że wkrótce będzie musiała poddać się zabiegowi, ale ma nadzieję, że będzie on jak najmniej inwazyjny. Jednocześnie zaapelowała, by jej fani regularnie się badali i kiedy coś boli, nie czekali, aż samo przejdzie.
Kiedy boli, nie czekaj, aż samo przejdzie. Zaraz na wizycie dowiem się, co robimy: operacja, laparoskopia, a może jakieś mniej inwazyjne wyjście... Mam nadzieję.
- wyjaśniła.
Ewa Chodakowska o swoich problemach zdrowotnych fot. www.instagram.com/chodakowskaewa/
Dzień wcześniej Ewa Chodakowska na Instagramie przyznała, że nie będzie ukrywać swoich problemów zdrowotnych, choć nie przepada za mówieniem o życiu prywatnym.
Nie lubię takiej prywaty, ale też nie mam zamiaru udawać, że u mnie zawsze wszystko spływa mlekiem i miodem. Przed nami przymusowa przerwa od greckiej sielanki... Pakowanie się na cito, powrót do Aten, a już jutro samolot i powrót do Warszawy. Czeka mnie zabieg - pilna sprawa - który niestety wyklucza mnie z naszego wyzwania.
Pęcherzyk Graafa jest komórką jajową otoczoną komórkami odżywczymi wraz z płynem pęcherzykowym. Dojrzały ma kulisty kształt, znajduje się w części korowej jajnika i zazwyczaj ma średnicę 1,5 -2,5 cm. Pęcherzyk pokryty jest osłonką, która posiada naczynia krwionośne i chłonne. Pod nią znajduje się błona, a w niej tzw. wzgórek jajonośny wypełniony płynem pęcherzykowym (to miejsce komórki jajowej, która uwalnia się w czasie owulacji). Przed owulacją dojrzały pęcherzyk tworzy wybrzuszenie na powierzchni jajnika.
Mniej więcej w połowie cyklu miesiączkowego, pod wpływem hormonu luteinizującego następuje, pękniecie pęcherzyka. Dochodzi do uwolnienia komórki jajowej. Ten moment nazywa się jajeczkowaniem lub owulacją. Po uwolnieniu komórki jajowej pęknięty pęcherzyk Graafa wypełnia się skrzepem krwi i powstaje tzw. ciałko krwotoczne.
Jeśli nie dojdzie do zapłodnienia, pęcherzyk Graafa zmienia się w ciałko białawe i zanika. U Ewy Chodakowskiej pęcherzyk nie dość, że nie zaniknął, to zmienił się w bolesną cystę, która uciska na pęcherz i jelita.
Ewie życzymy dużo zdrowia!
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.