Chłopiec zgubił obrączki państwa młodych tuż przed ołtarzem. "Żadnych dzieciaków na ślubie"

Przygotowania do ślubu zwykle trwają miesiącami. Państwo młodzi chcą, by wszystko było dopięte na ostatni guzik. Zdarza się, że w samą ceremonię angażujemy dzieci. Nagranie opublikowane na TikToku pokazuje, że nie zawsze to się sprawdza.

Ślub dla wielu jest jednym z najważniejszych dni w życiu. Zwykle w takich momentach pojawia się również stres, który potęguje całe napięcie. Niektórzy, chcąc go uniknąć, rezygnują z krepujących sytuacji jak np. pierwszy taniec. Życie jednak bywa przewrotne i czasem stawia nas w sytuacjach, w których nie chcielibyśmy się znaleźć. Tak było w przypadku tej pary młodej, która nieźle się zdziwiła przed samym ołtarzem. 

Zobacz wideo Sylwia Bomba o szelkach dla dzieci. Czy byłaby gotowa z nich korzystać?

Kilkuletni chłopiec niósł do ołtarza obrączki, tuż przed je zgubił 

Na TikToku możemy znaleźć miliony nagrań. Wśród nich pojawił się filmik z pewnego wesela, który podzielił internautów. Niektórzy byli wręcz oburzeni. Widzimy na nim kilkuletniego chłopca, który idzie do ołtarza, trzymając w dłoniach poduszkę, na której znajdowały się obrączki. W pewnym momencie poduszka spadła na ziemię, a obrączki zniknęły pod drewnianym podestem. 

Pan młody wziął od dziecka pustą poduszkę, a jedna z uczestniczek wesela rzuciła się do poszukiwań. Nie wiemy, czy ostatecznie udało się je znaleźć, czy nie. Internauci mają jednak swoje zdanie na temat angażowania dzieci w tak, jakby nie patrzeć, ważne zadanie.

Internauci: "Żadnych dzieciaków na ślubie"

Pod nagraniem, które ma miliony wyświetleń, pojawiły się setki komentarzy. Niektórzy stwierdzili, że właśnie przez takie sytuacje nie powinno się angażować dzieci w tak odpowiedzialne zadania. Inni uważają, że dzieci w ogóle nie powinno być podczas takich uroczystości. 

Żadnych dzieciaków na ślubie.
Każdemu mogło się to zdarzyć, moim zdaniem to było źle przemyślane.
Właśnie dlatego nie zaproszę dzieci na mój ślub. 
Dzieci rujnują wszystko, co ważne. 

A wy co myślicie o tej sytuacji? Zapraszać dzieci na ślub czy nie?

Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.

Więcej o: