Ćma bukszpanowa niesie spustoszenie wśród ozdobnych krzewów w ogrodzie. Dokładniej jej larwy mogą przyczynić się do obumarcia naszych roślin. Aby się ich pozbyć, nie musimy wydawać fortuny na chemiczne specyfiki. Spróbuj najpierw tych domowych trików. Są skuteczne i proste!
Ćma bukszpanowa działa bardzo podstępnie. Żeruje początkowo jedynie we wnętrzu krzewu, przez co możemy zauważyć ją, dopiero jak poczyni już ogromne szkody. Z tego tez powodu warto sprawdzać nasze krzewy systematycznie. Gdy tylko zauważymy, chociażby nieliczne larwy od razu działajmy. W ich zwalczaniu pomoże nam ocet. Jego 4 łyżki należy rozmieszać z 3 łyżkami oleju rzepakowego w 0,5 litra wody. Następnie zaatakowane bukszpany dokładnie spryskujemy tak stworzonym opryskiem. Po upływie koło 30 minutach opłuczmy bukszpan silnym strumieniem wody. Martwe larwy po takim zabiegu opadną na ziemię.
Niegdyś bardzo popularne szare mydło to mało znana, ale skuteczna metoda ochrony roślin. W jego przypadku właściwości owadobójcze związane są z zawartością kwasów tłuszczowych. Naukowcy wykazali, że kwas kapronowy zabija 90% mszyc nawet w sytuacji gdy użyty jest w znacznym rozcieńczeniu. Jak to wykorzystać przy ćmie bukszpanowej? Oto instrukcja postępowania:
Gąsienicę ćmy bukszpanowej można spróbować zniechęcić do żerowania na krzewach jeszcze jedną sprytną metodą. Spryskiwanie rośliny preparatem na bazie wrotyczu powinno rozwiązać problem. Ze względu na swój intensywny zapach i zawarte w tkankach rośliny substancje czynne, wywar na bazie tej rośliny odstrasza szkodniki i ma właściwości owadobójcze. Oto instrukcja jego przygotowania: