Panna młoda chciała się szybko pozbyć prezentu weselnego. "To jest niedopuszczalne"

Co podarować parze młodej? Wiele osób decyduje się dać w kopercie pieniądze, inni stawiają na praktyczne prezenty jak np. ekspres do kawy. W sieci pojawiła się historia pewnej panny młodej, która tuż po tym jak dostała prezent ślubny, niemalże natychmiast chciała się go pozbyć. Internauci są oburzeni jej zachowaniem.

Jakiś czas temu na naszym portalu przytaczaliśmy historię, którą podzieliła się jedna z naszych obserwatorek. Możecie ją przeczytać tutaj. Kobieta, wiedząc, że para młoda marzy o ekspresie do kawy, postanowiła jej go sprezentować. Ku jej zdziwieniu państwo młodzi byli niezadowoleni, bowiem liczyli na pieniądze. Podobną historię opisuje na serwisie "reddit.com" jeden z gości weselnych. Panna młoda niezadowolona z podarku postanowiła go sprzedać za pośrednictwem Instagrama. Internauci są oburzeni. 

Zobacz wideo Trwały i upiększający makijaż na wesele krok po kroku

Dostała zestaw walizek w prezencie ślubnym, od razu chciała się ich pozbyć 

Nietrafionym prezentem okazał się zestaw walizek, jakby nie patrzeć dość drogich, którego chciała się pozbyć panna młoda. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała ogłoszenie. - "Sprzedaję ten zestaw bagażowy. Dostaliśmy go jako prezent ślubny i zapomniałam go zwrócić..." - napisała.

Panna młoda sprzedaje nietrafiony prezent ślubnyPanna młoda sprzedaje nietrafiony prezent ślubny fot. earthtoaisha/Reddit

To właśnie tam zauważył je jeden z gości weselnych, który postanowił całą historię opisać na Reddicie. Mężczyzna wyjaśnił, iż nowożeńcy uważali, że proszenie gości o gotówkę jest "tandetne". Z tego powodu postanowili sprzedać prezenty, które nie są im potrzebne. Internauci są oburzeni tym faktem

To dosłownie rani moje serce. To jest tak okropne. Czy możesz sobie wyobrazić, że jesteś osobą, która wydała dla nich na to pieniądze?!!! To jest niedopuszczalne, okrutne i zimne. Jeśli nie chcieli tego z jakiegoś powodu, powinni subtelnie podarować to komuś, kto może to wykorzystać.
Cóż, czy to nie jest po prostu wymierzony policzek? Jeśli podarowałbym im to, poprosiłbym o zwrot.

- pisali. 

Ktoś inny podzielił się historią swoich znajomych, którzy tak jak opisywana panna młoda również zwrócili wszystkie prezenty. 

(...) Ona i jej mąż oddali każdy prezent i przez rok podróżowali po świecie.

- napisał. 

A wy co sądzicie o sprzedawaniu prezentów weselnych?

Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.

Więcej o: