Od tygodnia w mediach głośno jest na temat odcinka "Sprawy dla reportera", w którym pojawiła się kobieta po przebytym udarze. Pani Emilia wyznała, że czuje się jak robot bez duszy i ma problem z wykonaniem podstawowych czynności. W programie wystąpiła Tamara Gonzalez Perea - znana także jako Macademian Girl. "Jestem na co dzień terapeutką ustawień systemowych, praktykiem totalnej biologii, soul coachem i terapeutką uzdrawiania dźwiękiem" - powiedziała była blogerka modowa.
Po jej występie w "Sprawie dla reportera" internauci zainteresowali się ofertą sklepu internetowego Tamary. Ich uwagę przykuły przede wszystkim kryształowe czaszki. Najdroższe z nich możemy obecnie kupić za 850 złotych. Co ciekawe, właścicielka sklepu przekonuje, że mają właściwości lecznicze. Warto oczywiście zaznaczyć, że tego typu metody nie mają nic wspólnego z medycyną.
Spore kontrowersje wzbudziły także oferowane na stronie byłej blogerki modowej warsztaty. Postanowiłam sprawdzić, jak się na nie zapisać i z jakimi kosztami musiałabym się liczyć, jeśli naprawdę chciałabym na nie pojechać.
Wchodzę więc na platformę mocafrodyty.pl (adres widnieje na Instagramie Gonzalez Perei). Jak dowiaduję się z opisu na stronie, dzięki skorzystaniu z oferowanych na niej usług mogę "obudzić w sobie boginię". I jak zapewnia organizatorka warsztatów oraz sesji z zakresu duchowości:
Poczułam, że chcę ze swoją misją wyjść poza grono znajomych i przyjaciół. Przychodzę więc do Was – do wszystkich kobiet, które są już gotowe, by świadomie manifestować swoją boską kobiecość. Zapraszam do mojego kręgu. Jestem tu po to, żeby pomóc Ci aktywować Twoją Moc Afrodyty. Bądź prawdziwą boginią w swoim życiu!
Okazuje się, że najbliższe warsztaty odbędą się dopiero w październiku. Będą skupiały się na pracy z gniewem i energią złości.
Przez trzy dni warsztatowe, w mojej magicznej przestrzeni na warszawskim Mokotowie - Laparica Concept, w intymnym, kobiecym gronie obudzisz w sobie boską MOC KALI. Boska Kali to uzdrowicielka, która rozprasza wszelką obłudę i ściąga maski - także te własne. Już czas!
- dowiaduję się z opisu na stronie.
Chciałam zapisać się na warsztaty Tamary Gonzalez Perei Screen: Moc Afrodyty
Okazuje się jednak, że budzenie w sobie tej boskiej mocy nie należy do najtańszych. Za trzy dni warsztatów musiałabym zapłacić aż 2500 złotych. Co istotne, cena nie obejmuje posiłków i noclegu w Warszawie.
W pobliżu Laparica Concept jest kilka knajpek, można też zamówić dostawę do lokalu. Ponadto po zakupie, bliżej terminu rozpoczęcia warsztatów, dołączymy Cię do specjalnej grupy na FB, gdzie będziesz mogła skontaktować się z innymi uczestniczkami przed spotkaniem na żywo także np. w sprawie wspólnego dojazdu czy noclegu
- dowiaduję się ze strony.
Chciałam zapisać się na warsztaty Tamary Gonzalez Perei screen: Moc Afrodyty
W ostatnim kroku rejestracji na warsztaty jestem proszona o podanie niektórych danych. Zaintrygowała mnie prośba o dodanie linku do mojego Instagrama. Początkowo pomyślałam, że w ten sposób prowadzi się selekcję uczestniczek. Skoro jednak jest to opcjonalne, to być może przesadzam.
Chciałam zapisać się na warsztaty Tamary Gonzalez Perei Screen: Moc Afrodyty
Domyślam się, że w związku ze wzrostem zainteresowania taką tematyką w ostatnich latach, chętnych na warsztaty nie brakuje. Kilka dni temu dziennikarka Karolina Korwin Piotrowska udostępniła na swoim Instagramie kilka wiadomości, które otrzymała na temat kobiecych kręgów.
O, jak sporo moich koleżanek zaczęło działać w tych klimatach i organizować wyjazdy/spotkania (za hajs) z kobiecymi tańcami, paleniem kadzideł, uzdrawianiem, totalną biologią i kręgami kobiecymi. Żyła złota. Z rozmowy z jedną z kobiet, która prowadzi takie kręgi, wiem, że sporo kobiet się od nich uzależnia, bierze kredyty, aby móc uczestniczyć w tych kosztownych wydarzeniach. A są jeszcze zawsze do kupienia kamienie, karty, biżuteria itp.
- napisała jedna z internautek.
W mojej ocenie koszt tych warsztatów jest ogromny. W życiu nie wydałabym na to takich pieniędzy. Ale ja też nie jestem fanką ezoteryki i się na tym nie znam. Jednak na pewno nie wybiorę się, by z ciekawości sprawdzić, o co tak właściwie chodzi. Moim zdaniem, taki kurs bez wyżywienia i noclegów, powinien być kilkukrotnie tańszy.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.