Wakacje to idealny moment na naładowanie baterii. Z okazji do odpoczynku korzystają również politycy, którzy w social mediach chwalą się urlopami. Rafał Trzaskowski na początku lipca pojawił się na festiwalu muzycznym Opener, a Jarosław Kaczyński ma odpoczywać w jednym z dwóch swoich ulubionych miejsc czyli na Pomorzu Zachodnim lub Beskidzie Śląskim. Z kolei sędzina Trybunału Konstytucyjnego, Krystyna Pawłowicz na Twitterze zasugerowała, że jest na Korsyce. Internauci dopatrzyli się jednak na fotografii jednego małego szczegółu, który może zdradzać prawdziwą lokalizację byłej posłanki.
Na Twitterze Krystyny Pawłowicz pojawiło się zdjęcie z urlopu. Sędzina ma na sobie luźną koszulę w paski i czarne okulary. Fotografia została wykonana nad basenem przy palmie. - "Pozdrawiam z Korsyki" - napisała. Internauci przeanalizowali zdjęcie i dopatrzyli się tabliczki z napisem w języku polskim.
Ooo, jak miło, że na Korsyce mają tabliczki przypominające o obowiązkowym prysznicu przed wejściem do basenu w języku polskim.
- brzmi jeden z komentarzy.
Lubią nas, Polaków…
- odpisała sędzina.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Krystyna Pawłowicz chciała sobie po prostu zażartować. Niektórzy jednak uważają, że takich zdjęć nie powinni publikować politycy pełniący tak odpowiedzialne funkcje jak chociażby sędzia Trybunału Konstytucyjnego.
Jak na wesoło: To nieźle Pani palma odbiła.
Jesteś sędzią TK, a nie politykiem celebryta. Przestań wrzucać takie zdjęcia: nikogo to nie obchodzi, co robisz w czasie wolnym. Szkodzisz dobrej zmianie.
Nie za dużo tych wakacji? Zbiera pani siły na dalsze plucie jadem w imieniu trybunału? Ma pani fajne życie - zero roboty, w przerwach dziwne wpisy i kasa za nic. Na sałatki nie zabraknie.
- komentowali.
Krystyna Pawłowicz na niektóre z nich postanowiła odpowiedzieć.
A wy co myślicie o wakacyjnym zdjęciu Krystyny Pawłowicz?
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.