W sytuacji, kiedy umiera bliska osoba, zazwyczaj to właśnie rodzina, lub przyjaciele muszą pokryć koszty pochówku. Nierzadko są to duże kwoty, które mogą być zaskoczeniem. Jest szansa na to, aby otrzymać pieniądze po zmarłym, które zasilą nasz budżet i zwrócą część kosztów, choćby za wydatki okołopogrzebowe. O pieniądze wypłacane nie jednorazowo, ale co miesiąc, czyli tzw. emeryturę po mężu może ubiegać się wdowa, ale nie tylko. Wyjaśniamy, kto może otrzymać świadczenie.
W przypadku wdowy lub innej najbliższej osoby zmarłego (np. rodziców, dzieci, wnuków, czy rodzeństwa) wypłacana jest tzw. renta rodzinna. Z tego względu, że najczęściej to właśnie wdowy wnioskują o ten zastrzyk gotówki, potocznie nazywa się ją emeryturą po mężu. Pieniądze są wypłacane dożywotnio i co miesiąc, pod warunkiem że osoba zmarła przed śmiercią:
Dla wielu osób, warunki otrzymania emerytury po mężu mogą wydawać się kontrowersyjne. Wdowa, która ubiega się o świadczenie, musi być osobą, która:
Co więcej, decydując się na przyjęcie świadczenia, musi zrzec się własnej emerytury. Zdecydować, która bardziej jej się opłaca, biorąc pod uwagę, że renta rodzinna to nie 100, a 85 procent. Z tego względu, wiele osób nie decyduje się na złożenie wniosku, ponieważ mogliby stracić pieniądze.
O świadczenie, jak wspominaliśmy, może wnioskować wdowa, ale też inni członkowie rodziny. Nie muszą ze sobą rywalizować, bowiem świadczeniobiorców może być więcej niż jeden. Od tego, ilu ich jest, zależy kwota wypłacana każdemu z osobna co miesiąc. Wynosi: