Wysuszone pięty to nie tylko problem natury wizualnej. Suche pięty bywają bolesne. Skóra pęka i czasem utrudnia nawet chodzenie. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Przede wszystkim mamy skłonność do przesuszonej skóry. Dodatkowo nie pomaga noszenie twardego, ciasnego obuwia. Podrażnienia chemiczne i termiczne też mają wpływ. Warto też wiedzieć, że problem przesuszonej skóry może być związany z zaburzeniami hormonalnymi czy niedoborami w diecie. Suche pięty częściej mają też osoby z nadwagą.
Suchość sama nie przejdzie. Należy jak najszybciej rozpocząć odpowiednią kurację. Kluczowe jest oczywiście nawilżanie, ale pomogą też specjalne zabiegi. Jeśli nie chcemy iść do kosmetyczki czy podologa, możemy przeprowadzić taki zabieg samodzielnie.
Od czego zacząć? Łyżkę olejku migdałowego mieszamy z łyżeczką soli morskiej i kilkoma kroplami olejku eukaliptusowego. Wcieramy mieszaninę i płuczemy stopy. Porządnie je nawilżamy.
Innym sposobem są kąpiele w mleku. Przygotowujemy naszym stopą letnią kąpiel w litrze mleka lub serwatki. Także skórę solidnie suszymy i nawilżamy po takiej kąpieli.
Warto też regularnie robić peelingi. Wystarczą te najprostsze. Żel pod prysznic mieszamy z solą, kawą i wmasowujemy w stopy.
Po każdym zabiegu a także na co dzień koniecznie wklepujmy w stopy kremy nawilżające. Wybierajmy te z witaminami A i E. Maści czy kremy powinny też zawierać: lanolinę, alantoinę, witaminy, glicerynę, masło shea, wosk pszczeli, wyciągi z ziół.