Nie da się ukryć, że TikTok jest obecnie jedną z najpopularniejszych platform internetowych na świecie. Użytkowniczki oraz użytkownicy dzielą się tam nie tylko układami tanecznymi, stylizacjami, makijażami, trikami i poradami, lecz także przeróżnymi sytuacjami ze swojego życia. Jedne z nich są zabawne, inne mrożą krew w żyłach, a część może być przestrogą dla innych.
Sabina Pawlik to jedna z polskich tiktokerek, która na swoim profilu zgromadziła ponad 6,5 mln obserwujących. Ostatnio opublikowała filmik, w którym podzieliła się swoją historią nieudanego przedłużania włosów. - Tragedia!!! Nie tyle co fizycznie ale psychicznie mocno mnie to dotknęło. Salon upierał się, że praca wykonana jest prawidłowo i że Pani Ewa dopiero co się uczy, i być może miała po prostu gorszy dzień! HIT! Sami od siebie nie zaproponowali usunięcia. Poszłam do innego salonu by to zjedli niestety ich środki były nie odporne na ten klej, musiałam wiec tam wrócić. Nie obyło się bez bólu. Finalnie nie mam tego badziewia na głowie. Niech moja sytuacja będzie dla was przestrogą - napisała pod filmikiem. - Trwało to 7h. Mało tego, została założona tylko połowa ze 150 gram. Nie wytrzymałam i wyszłam - dodała na nagraniu.
Wideo do tej pory obejrzało ponad 3 mln osób, a pod postem pojawiło się wiele komentarzy od internautek:
Porażka, strasznie współczuję
O nieeee!!! co oni ci zrobili
Ale czemu się nie potrafili przyznać do błędu
Przykre zakładam włosy od 15 lat i jak widzę takie prace, to aż mnie krew zalewa
Masakra!
Powiem tak... miałam to samo, ale nie dało się już ściągnąć. Musiałam zgolić włosy
Zawsze pros o zdjęcie wykonania zgrzewu, to jest bardzo ważne
MASAKRA. Ja teraz mam taki strach jak idę do fryzjera. Ostatnio poprosiłam o naturalne pasemka, pokazałam zdjęcie... Zrobili dekoloryzacje całych włosów
- czytamy.