Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa udaremniła przemyt ponad 5 kilogramów narkotyków. Na Lotnisku Chopina w Warszawie doszło do zatrzymania 81-letniej Dunki.
Kobieta wzbudziła podejrzenia ze względu na nerwowe zachowanie oraz skomplikowaną trasę. Podróżowała z Malawi przez Kenię i Dohę, tranzytem do Kanady. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wytypowali ją do kontroli, podczas której odkryli, że jej walizka posiada podwójne dno. Po oderwaniu dodatkowej ścianki znaleźli cztery woreczki foliowe z beżową substancją o konsystencji granulatu. Badanie narkotestem nie pozostawiło żadnych wątpliwości — była to heroina o czarnorynkowej wartości 2,5 mln złotych.
Podróżna została zatrzymana przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej a dalsze postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Grójcu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota. Usłyszała już zarzuty, jednak nie przyznała się do winy. Powiedziała, że wraca z wizyty u rodziny i to właśnie od nich dostała walizkę, w której miały znajdować się prezenty.
Wobec Dunki zastosowano areszt tymczasowy, w którym spędzi trzy miesiące. Za przemyt znacznej ilości środka odurzającego grozi jej do 15 lat więzienia.