Swoją przygodę z show-biznesem Anna Mucha rozpoczęła już w latach 90. Udziałem w produkcjach tj. "Lista Schindlera", "Chłopaki nie płaczą" oraz przede wszystkim "M jak miłość", zyskała sympatię milionów widzów. Aktorka prowadzi także aktywnie konto na Instagramie, które śledzi już 928 tysięcy osób. 42-latka lubi zaskakiwać, a często również prowokować, o czym doskonale świadczy jedna z umieszczonych przez nią ostatnio fotografii.
W mediach społecznościowych Muchy pojawiły się dwa zdjęcia, których opis zaczyna się od słów:
A przy niedzieli trzeba zajrzeć do kościółka
Zapewne nie byłoby w nich nic nadzwyczajnego, gdyż aktorka pozuje przed drzwiami kościoła, ubrana we wzorzystą sukienką mini, kremowe buty na obcasie i w ciemnych okularach. Druga fotografia jest jednak zdecydowanie bardziej odważna. Widać na niej, jak Mucha oparta o wejście do kościoła... wypina się do obiektywu, eksponując pośladki.
Być może właśnie dlatego, gwiazda "M jak miłość" zdecydowała się na wyłączenie możliwości komentowania zdjęcia. Przy okazji Mucha postanowiła zdradzić fanom, że pracuje nad kolejnym projektem, podkreślając, że "ma do pokazania nie tylko d*upę":
Zapomniałabym Wam napisać, że produkuje kolejny spektakl w gwiazdorskiej obsadzie, komedie, także, jeśli ktoś chce zobaczyć więcej (lub boi się, że tylko d*pę mam do pokazania) to zapraszam do teatrów w całej Polsce. A teraz … niech się wstydzi ten, co … w teatrze nie był