Korki to prawdziwe dzieła sztuki. Najczęściej tworzy się je z kory dębu korkowego i trwa to nawet 25 lat! Ich zastosowanie w dekoracjach i ozdobach jest dobrze znane. Można z nich stworzyć prawdziwe cudeńka — biżuterię, breloczki, podstawki, ramki, a nawet... budki dla ptaków! Możliwości jest naprawdę wiele. Dodatkowo korek możemy z sukcesem wykorzystać też w kuchni.
Poświęciłaś bardzo dużo czasu na przyrządzenie pysznego bigosu, jednak wystarczyła chwila nieuwagi, by się przypalił? Niestety, zdarza się nawet najlepszym, gdyż do tego dania potrzeba naprawdę dużo cierpliwości. Zamiast wyrzucać cały garnek smacznego posiłku, możesz wykorzystać korki po winie. Wystarczy, że przełożysz bigos do innego naczynia (bez przypalonych fragmentów), włożysz do niego korek i zagotujesz. Drewno idealnie pochłania zapach spalenizny, dzięki czemu bigos odzyska pierwotny smak. Na koniec nie zapomnij tylko go wyjąć. Ten banalny trik uratuje danie.
Drugim, mniej znanym trikiem jest wykorzystanie korka przy owocach. Przecięty na pół i postawiony obok nich skutecznie będzie pochłaniał wilgoć i przepędzał muszki owocówki. Dzięki temu owoce dłużej zostaną świeże. Jest jednak jeden szkopuł — taki korek powinno wymieniać się nie rzadziej niż co tydzień. Do opróżniania kolejnych butelek wina zdecydowanie nie będziemy zachęcać, dlatego warto korzystać z tego triku przy okazji. Zawsze można też zamówić zestaw samych korków.