Chociaż Edyta Herbu¶ nie urodziła swoich dzieci, to znakomicie spełnia się w roli macochy córek swojego partnera. Z Piotrem Bukowieckim tworzą zgraną parę od 2017 roku, pomimo tego, że mężczyzna ma za sobą dwie poważne relacje. Z Karoliną Rosińską ma dwójkę dzieci, córkę Vivienne i syna Melchiora. Z Dorot± Gardias zaś, ma córkę Hanię. Tancerka opowiedziała o relacji z dziećmi, ale nie tylko.
Edyta Herbuś traktuje dzieci partnera, jak swoją bliską rodzinę. Zakochani wyjeżdżają chętnie w towarzystwie dwóch córek producenta. Tego lata również wybrali się na wakacyjny wyjazd we czwórkę, a tancerka w wywiadzie dla Jastrząb Post opowiedziała o tym, jaką radość czerpała z zabaw z dziewczynkami.
Dziewczynki były świetnymi kompankami. Było bardzo dużo radości. Dostałam ksywkę, że jestem ciocią roku, że absolutnie im się podobało to, w jaki sposób funkcjonowaliśmy na tym wyjeździe, to momentami wchodziłam w takie dziecięce zabawy, że czułam się, jakbym była jedną z nich"
Chociaż mała Hania na co dzień mieszka z mamą, Dorotą Gardias, to drugi dom ma u taty - Piotra Bukowieckiego. Ponieważ mężczyzna jest w stałym związku z Edytą Herbuś, nic dziwnego, że dziewczynka widuje się również z tancerką. Herbuś wyznała, że z dziewczynką łączą ją świetne relacje. Można stwierdzić, że współwychowuje jego córkę, będąc obecną w jej krótkim życiu już od kilku dobrych lat. Na wspólnych zdjęciach widzimy, że darzy ją bardzo ciepłymi uczuciami.
Niedawno, na Instagramie zorganizowała popularne od dłuższego czasu Q&A. Obserwatorzy mogli zadawać jej pytania, a tancerka szczerze na nie odpowiadała. Padło zapytanie o to, w jakich relacjach są obecnie z Dorotą Gardias. Herbuś wypowiedziała się na ten temat:
Nie wiem w sumie. Z Hanią jesteśmy bardzo blisko. Z Dorotą mało mam kontaktu. Chyba nie ma takiej potrzeby widocznie