Mała dziewczynka stojąca nocą przy drodze. Zapewne wielu kierowców zatrzyma pojazd, żeby udzielić pomocy bezbronnemu dziecku, co jest naturalnym, ludzkim odruchem. Okazuje się, że może to być nowy rodzaj oszustwa mający na celu kradzież samochodu, dlatego kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność.
Nagranie "samotnego dziecka przy drodze" ostrzeżeniem dla kierowców
Od 25 sierpnia na Facebooku ludzie udostępniają sobie nagranie pewnej użytkowniczki portalu. Kobieta opublikowała wideo przedstawiające jej podróż samochodem późnym wieczorem poprzedniego dnia. Na filmie można dostrzec pewną postać, która na pierwszy rzut oka wygląda jak stojące na poboczu dziecko. Kobieta po pewnym czasie zawróciła, by upewnić się, że nikt nie wymaga pomocy, lecz postaci już nie było. We wpisie użytkowniczki pod nagraniem można przeczytać:
W środę 24 sierpnia wracając późnym wieczorem do domu, w lesie na odcinku Stradomno — Laseczno, na poboczu zauważyłam dziewczynkę, ubraną na biało, z plecaczkiem, głowa pochylona do dołu, pierwsza moja myśl „muszę pomóc, to było dziecko", ale z tylu głowy zapaliła mi się czerwona lampka, mówiąca o tym, że może mi się coś stać, przez co ruszyłam przed siebie i to prawdopodobnie uchroniło mnie przed tragedią. Po kilku minutach postanowiłam zawrócić i zobaczyć czy ta postać nadal tam jest, czy może się przemieściła. Minęły może 3 minuty a tego dziecka już tam nie było, nie było też żadnego samochodu w pobliżu, prawdopodobnie mógł to być manekin. Myślę, że ciężko byłoby komukolwiek w to uwierzyć, ale kamerka w samochodzie uchwyciła ten moment.
Internauci zwracają uwagę na to zdarzenie. "Miałam kiedyś podobną sytuację"
Autorka nagrania sugeruje, że stawianie manekina na poboczu drogi może być sposobem na kradzież pojazdu.
Znalazłam w internecie wpis sprzed kilku lat, o tym, że w ten sposób złodzieje próbowali kraść samochody.
Wystarczy, że kierowca zatrzyma się chcąc udzielić pomocy dziecku, a po chwili zostanie zaatakowany, lub jego uwaga zostanie odwrócona w jakiś inny sposób. To da złodziejom okazję do odebrania kluczyków i dokonania kradzieży pojazdu. Pod popularnym nagraniem Internauci komentują, że podobne sytuacje można zauważyć na polskich drogach coraz częściej.
Wczoraj późnym wieczorem ok. 21 widzieliśmy z mężem podobna postać między Iławą a Kisielicami
Miałam kiedyś bardzo podobną sytuację między Ogrodzieńcem a Kisielicami w zimę o 4 nad ranem
