"Kobiety, które produkują takich synów, powinny mieć osobne miejsce w piekle"

Jakiś czas temu pewna kobieta pokazała w sieci efekty swojego ekserymentu. - Mój mąż powiedział: Nie wiem, jak ktoś może być tak leniwy. Nigdy nie robisz nic w domu. Więc przestałam - wytłymaczyła. Tekst na ten temat, który pojawił się na naszym Facebooku powodował lawinę komentarzy. - Dziwić się młodym kobietom, że niechętnie myślą o małżeństwie - czytamy.

Dzielenie się obowiązkami domowymi wydaje się być oczywiste, w końcu każdy z domowników powinien dbać o miejsce, w którym mieszka. Okazuje się jednak, że bardzo często o porządek w domu dba wyłącznie kobieta. Pewna Amerykanka powiedziała dość, a swoim testem podzieliła się w sieci. - Przestałam odkładać wyprane ubrania jakieś dwa tygodnie temu. Chciałam mu pokazać, że jeśli przestanę robić cokolwiek, szybko się to nawarstwi. Większość to były rzeczy jego oraz dzieci. Jego odpowiedź była: Gdybyś była lepsza w zajmowaniu się domem, zawsze wyglądałby schludnie. Już nawet nie wiem, jak się z nim kłócić, by mi pomagał - powiedziała w jednym z filmików na TikToku. Po trzech tygodniach efekt był dokładnie taki, jakiego spodziewała się kobieta. W domu panował kompletny chaos. 

"To rodzice mają obowiązek wychować dziecko, podziękujcie mamuśkom i treściowym, zaproście do sprzątania"

Temat ten wywołał spore poruszenie na naszym facebookowym profilu, a pod opublikowanym postem z tym tekstem, pojawiło się wiele komentarzy od internautek oraz internautów. Okazuje się, że kobiety w Polsce również często spotykają się z tego typu zachowaniem:

Kobiety, które produkują takich synów powinny mieć osobne miejsce w piekle. Z góry dziękuję za obelgi i krytykę

Pracujące kobiety mają tak samo. Etat w pracy, etat w domu. U mnie gdyby nie ja, byłoby dokładnie tak samo

Tak wygląda w Polsce wychowanie syneczka przez mamusie... wszystko pod nos. Niestety wychodzi na stare lata:/

Mój też tak uważał, dlatego nie jest już moim mężem

Dziwić się młodym kobietom, że niechętnie myślą o małżeństwie

Gdyby mąż powiedział, że jestem leniwa, to byłby już byłym mężem...

To rodzice mają obowiązek wychować dziecko, podziękujcie mamuśkom i treściowym, zaproście do sprzątania

Zrobiłam dokładnie to samo! Po przyjściu z pracy się wystraszył i posprzątał, po 3tyg siedzenia w domu, stwierdził że mi współczuję i podziwia, bo nawet nie mam kiedy kawy ciepłej wypić

Prowadzenie domu to najcięższa i niewdzięczna praca

A ja myślałam że jestem sama z tym problemem... Co ci faceci sobie nie myślą, im więcej się napracujesz, to według nich jesteś leniem... Trzeba będzie wziąć przykład ze zdjęcia i zrobić tak samo

- czytamy.