Tancerka z Mariupola zachwyciła jurorów "Mam talent" i podzieliła widzów. "Występ był fajny, ale..."

W najnowszym odcinku "Mam talent" jedną z uczestniczek była 32-letnia tancerka z Ukrainy. Jej występ zachwycił jurorów, ale podzielił widzów. Nie wszystkich przekonują historie wpływające na ocenę występów.

Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Marcin Prokop: Kliment jako juror wniósł do "Mam talent!" dużo świeżości. Jest człowiekiem nieobliczalnym

"Mam talent" to format, który cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Również w Polsce. TVN właśnie emituje 14. edycję programu. W najnowszym odcinku pojawiła się tancerka z Ukrainy, a jej występ wywołał burzę w komentarzach. Fani są podzieleni.

32-letnia tancerka z Mariupola zachwyciła jurorów "Mam talent"

14. sezon polskiej edycji programu "Mam talent" zadebiutował w jesiennej ramówce stacji TVN. W ostatnim sobotnim odcinku pojawiło się wielu uczestników, którzy marzą o głównej nagrodzie i sławie. Jedną z nich była Natasza Korotkina, 32-letnia tancerka z Mariupola. Natasza zajmuje się tańcem brzucha, a jej występ zachwycił jurorów. Po jego zakończeniu kobieta podzieliła się swoją historią. Okazało się, że do Polski dotarła 2 dni przed udziałem w talent show. Nataszy i jej rodzicom udało się wyjechać z Mariupola, ale na miejscu został jej brat. Od ucieczki mieszka w samochodzie.

- To jest wstrząsające, o czym mówisz. To jakiś niebywały kontrast pomiędzy pięknem twojego tańca, twoim ciałem pełnym życia, a tym, co tobie się przytrafiło, twojej rodzinie. Musisz być ogromnie silna, że znalazłaś w sobie właśnie siłę, żeby tu dzisiaj wystąpić - stwierdziła Agnieszka Chylińska. Natasza dodała, że w Mariupolu, gdy trwał obstrzał, marzyła o powrocie na scenę. Teraz pragnie tylko tworzyć i dziękować Bogu za każdy dzień. Jurorzy nie szczędzili Nataszy pochwał.

 
 

Występ podzielił widzów. Nie do wszystkich przemawiają wzruszające historie?

Zarówno występ, jak i historia 32-latki wzruszyły jurorów i widzów na widowni. Ogromne emocje nie ominęły również komentujących w sieci. Ci zostali jednak podzieleni. Jedni zachwycili się tańcem i talentem Nataszy, inni krytykowali łzawe historie, które wpływają na ocenę jurorów i oglądających show.

Ta tancerka jest jak księżniczka z bajki, piękna i utalentowana, trudno uwierzyć, że uciekła z piekła.
Jej miałam ciary za każdym razem jak ją oglądałam. Coś pięknego!!!
Ckliwa historia zawsze na propsie
Jest płacz, jest Ukraina, no to już chyba wiecie kto wygra?
Super występ, wow!! :) ;) Ale się wzruszyłam jej opowieścią :((
(...) występ był fajny, ale mnie na kolana nie powalił, ładna, zgrabna, wysportowana dziewczyna, ale czy taki wielki talent...
Więcej o: